I jak tu się nie wku**ć
#1
Napisano 03 04 2009 - 12:45
#2
Napisano 03 04 2009 - 13:24
#3
Napisano 03 04 2009 - 13:42
Też z bułkami prawda , Papier nie bułki
Użytkownik macsch15 edytował ten post 04 04 2009 - 21:02
#4
Napisano 03 04 2009 - 14:25
#5
Napisano 03 04 2009 - 18:55
#6
Napisano 04 04 2009 - 20:58
#7
Napisano 04 04 2009 - 22:39
#8
Napisano 17 07 2009 - 11:58
Tekst jest przygłupawy i stworzony bodaj przez debila Kominka.
Kominek jest śmieszny , na swój sposób
Np. mnie śmieszył jak komentował gry
#9
Napisano 17 07 2009 - 19:54
#10
Napisano 17 07 2009 - 20:13
Należe do pokolenia, kiedy z dwójką dzieci na ręku stałem w kolejce, by dostać na nie paczkę kawy Orient (ach! jak ona smakowała!), a jak była Robusta - to brałem, ale byłem załamany! Kiedy z mleka w butelce robiłem twaróg! Kiedy śmietanę z butelki szklanej 0,25l piłem na drugie śniadanie! Woziłem komarkiem 50kg mięsa od rolnika 30km do domu, by miec co jeść na święta Bożego Narodzenia! Żona w tym czasie stała w kolejce, by kupić 2 banany dla dzieci!
I nie klnę, nie używam wyrazów, który raczej w Encyklopedii i słowniku nie ma! Niech dostanę bana, sle muszę to powiedzieć! KOMU TO DO JASNEJ CHOLERY, [ku beeep] TO PRZESZKADZAŁO!
A dzisiaj? Mleko w kartonie po kilku dniach "usiłowania" zrobienia z niego mleka zsiadłego śmierdzi bardziej, niż moje skarpety po całodniowym chodzeniu po budowie, masło mniej ma wspólnego z krową, niż ja z prezydentem (sic: masło President!), kiełbasa zwyczajna, kiedyś pieczona na ognisku dzisiaj zawiera może 20% PRZETWORÓW zwierzęcych, parówki to jakiś mix galaretowaty, chleb bardziej przypomina styropian czy siporeks (po kilku dniach) niż chleb, a piwo to mieszanina wody, alkoholu i żólci (dla goryczki)... długo by jeszcze pisać!
#11
Napisano 17 07 2009 - 20:42
Ostatnio widziałem na discovery 'jak to jest zrobione' robili boczek , ja myślałem że wiem jak się robi boczek tzn wędzi.
Ale nie dowiedziałem się że zmiast wędzenia używany jest jakiś płyn o smaku wędzenia co mnie bardzo zaskoczyło , włożyli dwa razy boczek do takiego roztworu i wsadzili do pieca a potem do pakowanie
masakra ... :/
#12
Napisano 17 07 2009 - 22:55
W gazecie widziałem taki mini komiks: kontroler jakości do pracownika przetwórni mięsa: Nie dodawajcie tyle mięsa to psuje smak wędliny :/
A to od boczku to był dym w płynie, widziałem ten odcinek z 20 razy.
#13
Napisano 17 07 2009 - 23:04
No ja widziałem jak się parówki robi. Wrzucają wszystkie śmieci z rzeźni przemielą doleją wody konserwantów aromatów i jadą z pakowaniem.(...)
...i uszy, mózg, nerki, ścięgna, no i penisa i jaja... smacznego!
PS. Ciekawe, ilu przestanie jeść parówki
#14
Napisano 17 07 2009 - 23:50
#15
Napisano 18 07 2009 - 11:33
Trzeba będzie założyć sobie własne gospodarstwo i uprawiać jakieś krowy, świnie, kury itp..
#16
Napisano 18 07 2009 - 15:32
#17
Napisano 22 07 2009 - 13:44
Ostatnio kupiłem , to nie dość że sucha to jeszcze bez jakiegokolwiek smaku
A jakie to drogie się zaczyna robić ...
#18
Napisano 22 07 2009 - 23:19
#19
Napisano 23 07 2009 - 13:17
#20
Napisano 23 07 2009 - 14:56
Edit:
Wczoraj z ciekawoście kupiłem sobie budyń... i co nawet dobry wyszedł Teraz trochę się przyłożyli.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych