Witam serdecznie! Kilka dni temu pojawił się u mnie problem z moim notebookiem, otóż po uruchomieniu go pojawił się biały ekran. Zdziwiło mnie to więc podłączyłem pod monitor zewnętrzny i obraz jest, właśnie z niego korzystam, jak odłączę, jest nadal biały ekran i czasem pojawią się paski, jak wcisnę klawisz menu start o pojawiają się w tym miejscu inne paski. Rozkręciłem go, ponieważ myślałem, że to wina poluzowanej tasiemki, ponieważ czasami przy otwieraniu laptopa, obraz mi migał/odcinał, różne kolory/paski, tak jakby coś nie stykało. Tasiemka była, okej, dla pewności zamówiłem drugą nową i objaw jest ten sam. Czy to wina spalonej matrycy czy coś grubszego ?
Tutaj jest zdjęcie gdy jest podłączony zewnętrznie:
Tu gdy laptop jest włączony, na tym zdjęciu akurat już są paski:
A tutaj zdjęcie gdy naciskam przycisk menu start: