Wymuszony tryb 2D w Radeon HD4890 TURBO+

Witam mam nietuzinkowe pytanie bo nurtuje mnie od dłuższego czasu ta sprawa. Posiadam GPU jak w sygnaturce. A więc tak grafika została podkręcona dodatkowo do 975/1090 + zmiana chłodzenia oczywiście nie ma problemów ze stabilnością czy wydajnością. HIS niestety nie zaopatrzył karty w tryb jakiejkolwiek oszczędności energii choć nawet nie o to mi chodzi. Podniósł napięcia do wartości GPU z 1.312V --> 1.4V oraz dla pamięci wynosi 1.3V ( nie wiem ile wynosiło standardowe nie znalazłem informacji ale wiem że producent je podniósł ) . W idle taktowanie rdzenia spada tylko do 850Mhz a pamięci do 1050Mhz ,napięcia się nie zmieniają.

I tu przejdę do sedna sprawy chciałem ustawić chłodny tryb 2D ustawiłem w CCC taktowania najmniejsze na jakie pozwala aplikacja a więc 850/525MHz temperatury oscylowały wtedy na poziomie 32*C dla GPU i 35*C dla MEM . I tu pytam Was czy korzystanie przez długi czas z tego trybu nie zaszkodzi karcie? Wszak napiecia sie nie zmieniają a logicznie myśląc zbyt wysokie napięcie nieadekwatne do taktowania może z czasem uszkodzić sprzęt. Więc jak to jest mam rację i czy muszę być skazany na ( w sumie w niczym nie przeszkadzający) cieplejszy tryb 2D?

skoro producent fabrycznie podniósł napięcia to nic się nie ma prawa stać.

A nie będzie to jednak śmierć taktowanie pamięci 525Mhz i napięcie 1.3V? skoro fabrycznie jest 1.18V przy 970 bodajże ?

I mam pytanie odnosnie sekcji zasilania czy 100*C w stresie dla MVDDC jak i VDDC to nie jest za dużo w dłuższym czasie? Niestety na radiatorach od TT Pro tyle osiągają i co lepiej kupić zamiast nich biorąc pod uwagę referencyjne PCB karty.

Użytkownik Sicknature edytował ten post 02 08 2010 - 19:34