Witam serdecznie użytkowników forum.
Mam ogromny problem z laptopem Acer aspire 3690. Dokładnie chodzi, że laptopik po jakimś czasie samoczynnie się wyłącza. O tyle jest to kłopotliwe ponieważ jednego dnia potrafi chodzić cały dzień i się nie wyłączy a na drugi dzień wyłączy sie po 2 godzinach pracy. Oddawałem laptopa na gwarancję jednak problem cały czas się powiela i nikt nie wie co może być tą przyczyną. Probowałem już różnych rzeczy. Przykładowo nie trzymałem go pod zasilaczem ( powiedziano mi ze najprawdopodobniej sie wyłącza przez nadmierna energię z zasilacza ) jednak mimo to ze nie był podłączony pod zasilacz wyłączył się.
Ktoś może stwierdzić, co mi przeszkadza w tym, że komputer czasami się wyłączy. No więc tłumacze, że czasami po tym jak się wyłączy gdy go odpalam ponownie nie zdąży sie załadować pasek windowsa i znowu sie wyłącza. Czasami odczekam 30 minut i go włącze chodzi przez pewien czas i znowu sie wyłącza. Kiedyś był przypadek, że nie moglem go włączyć ponownie przez kilkanaście godzin.
Proszę bardzo o pomoc ponieważ nie mam pojęcia co mam robić, jeżeli chodzi o system zainstalowany w laptopie to windows Xp , dziękuje serdecznie za pomoc i pozdrawiam.
Wyłączający się acer aspire 3690
Rozpoczęty przez
KarteK
, 03 12 2007 08:17
2 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 03 12 2007 - 08:17
#2
Napisano 05 12 2007 - 12:29
Monituj temperaturę na procesorze (np. CpuCooler itp.), jeśli to nie wina przgrzewajacego się procesora to zwróć laptopa i nie daj sobie wmówić, że działa jak nie działa. Za 3-im takim zwrotem możesz zarządać wymiany na nowy. Acer przegina z naprawą laptopów, ale za ich cenę trzeba potem płacić awaryjnością sprzętu. Powodzenia.
#3
Napisano 09 12 2007 - 15:03
Witam
Mam to samo, wydaje mi się, że to wina temperatury procesora. Przez pierwsze 6 m-c wszytsko było ok, a teraz coraz częściej ma takie zagrania. Wydaje sę że system chłodzenia procka jest bardzo wrazliwy na obecność zanieczyszczeń i nie daje sobie rady. Już odrobina kurzu powoduje, że wiartrak idzie non stop na pełnych obrotach a i to nie daje efektu.
Jezeli udał ci się to załatwić, daj znać to i ja oddam swojego na serwis.
Pozdrawiam
PEPA
Mam to samo, wydaje mi się, że to wina temperatury procesora. Przez pierwsze 6 m-c wszytsko było ok, a teraz coraz częściej ma takie zagrania. Wydaje sę że system chłodzenia procka jest bardzo wrazliwy na obecność zanieczyszczeń i nie daje sobie rady. Już odrobina kurzu powoduje, że wiartrak idzie non stop na pełnych obrotach a i to nie daje efektu.
Jezeli udał ci się to załatwić, daj znać to i ja oddam swojego na serwis.
Pozdrawiam
PEPA
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych