Speedtouch 330 i Vista 64 - nie do pogodzenia?...

Tak, wiem, że było wiele razy, ale takiego konkretnego problemu jak mój nie znalazłem w żadnych wyszukiwarkach, a w każdym razie nie jego rozwiązania.

Mam modem ST 330 i net z Netii, działa to OK pod Vistą 64 Home na routerze TP-Link, ale ostatnio router mi szwankuje i chciałem użyć starego modemu.

Próbowałem wszystkich możliwych sterowników, co do których zapewniano że działają z Vistą 64 (podobno ludzie się przez to jednak łączą!...), karczowałem je do zera przed instalacją kolejnych, postępowałem zgodnie z zaleceniami (nie, nie podłączałem modemu przed instalacją sterowników).

Za każdym razem, gdy nastąpi ów moment, że driver prosi o podłączenie modemu, Vista próbuje go wykrywać "na własną rękę" i wyrzuca błąd, typu "urządzenie Speedtouch PPP adapter jest podłączone ale nie działa prawidłowo - nie można odnaleźć określonego pliku".

JAKIEGO PLIKU, oczywiście nie mówi, a w menedżerze urządzeń widać "nieznane urządzenie" z wykrzyknikiem. Oczywiście ręczne wyszukiwanie nic nie daje. Narzędzie diagnostyczne Speedtouch niby "widzi" modem wpięty do USB, ale nie synchronizuje ADSL i netu nie ma.

Czy ktoś to już przewalczył, czy mam wyrzucić modem przez okno (PS. Sagem też nie działał, bo wywalał dla odmiany błąd programu adiras.exe).

A swoją drogą, to są SZCZYTY SKRAJNEGO CHAMSTWA i AROGANCJI, że najwięksi dostawcy netu w Polsce nie są w stanie zapewnić właściwych sterowników dla SETEK TYSIĘCY rozprowadzanych przez siebie modemów, a w ich infoliniach siedzą półgłówki doradzające, żeby "postępować zgodnie z instrukcją" lub "sformatować twardy dysk"!

Jak widać na wszystkich forach prawie wszyscy toczą ciężkie boje, by coś, za co PŁACĄ zechciało łaskawie działać...

A spróbuj tak. Podepnij modem i każ mu zanleźć do niego sterowniki w danej lokalizacji (daj mu sterowniki na których jednak podobno działa)