Problem z kartą graficzną GeForce 7300LE

Witam, jestem tu nowy i potrzebuję pomocy.
Problem dotyczy karty graficznej - NVIDIA GeForce 7300LE(rozmiar pamięci 512 MB) z radiatorem - teraz przy włączonej jedynie przeglądarce internetowej i gg everest pokazuje temperaturę 57 stopni (nie wiem czy dobra czy zła).
Prawdopodobnie kiedyś podczas grania w jakąś mocniejszą grę, przegrzała się i od tej pory przegrzewa się przy najmniejszym wysiłku, nie mówię o graniu tylko o podstawowych czynnościach systemowych, internecie i oglądaniu filmów. Jeszcze nie dawno dawała radę przy Live For Speed czy Crashdayu. Karta graficzna się przegrzewa w czego efekcie komp się resetuje lub zwiesza. Wtedy trzeba poczekać kilkanaście minut aby ochłonęła i dopiero wtedy komp się włączy. Podobnie sprawa się ma przy jakiś wstrząsach, stuknięciach - reset lub zwiecha.
Ponoć jeśli karta graficzna się przegrzała to już nic z niej nie będzie i będzie się już przegrzewać przy małym wysiłku. Czy to prawda??
Prócz tego jest z nią jeszcze jeden problem - tak jakby nie zawsze łapie styk z płytą główną (ASUS M2N - MX) - temp. 36 stopni przy przeglądarce i gg w normie czy nie? Nie kiedy tak jakby ni łapie styku i komp uruchamia się po kilku sek. z tym że na karcie graficznej wbudowanej w płytę główną - dużo słabszej także nie odpowiada mi taka sytuacja (były kiedyś nieudolne próby jej wyłączenia przez biosa czy menedżer urządzeń) . Żeby zaskoczyło na tej lepszej karcie (GeForce 7300LE) trzeba ją lekko nacisnąć, lub szturchnąć kompem, niekiedy wystarczy dotknąć radiatora.
I tu drugie pytanie czy to wina tylko i wyłącznie karty graficznej, czy może i to dotyczyć płyty głównej? Bo nie chciał bym sytuacji kiedy ja kupię nową kartę graficzną a ten problem nie zniknie...
Jaką doradzicie mi kartę graficzną, jaki do niej radiator i czy istnieje możliwość zamontowania jakiegoś wiatraczka dla lepszego chłodzenia?? Dość mocna bo od czasu do czasu lubię pograć, ale też nie za droga. I żeby karta bez problemów współpracowała z moim sprzętem:
- obecna karta graficzna: NVIDIA GeForce 7300LE (rozmiar pamięci 512 MB) z radiatorem
- płyta główna: ASUS M2N - MX
- procesor: AMD Athlon™ 64 Processor 3500+ (na nim radiator i wiatraczek
- pamięć RAM: 1GB (chciałbym dokupić)
- dysk twardy: 250 GB
- zasilacz: Deer 400W Model: DR-8400BTX
Jeśli potrzebne jeszcze jakieś dane dajcie znać a postaram się podać.
Tak więc jaka karta graficzna do tego sprzętu (jaki radiator, może i wiatraczek) no i ile pamięci RAM mógłbym dokupić i ile to kosztuje??
Jestem zielony w tych sprawach, ale pewnie widać to już po całym tym poście

P.S. Ze względu na problemy z temperaturą i koniecznością dostępu to kartu graficznej komputer pracuje z częściowo otwartą obudową - ściągnięta z jednej strony, jednak komp stoi w biurku komputerowym, tylko lekko wysunięty ;/

edit:
Styki przemyłem jakąś perfumą i problem jak na razie znikł. Okaże się po pewnym czasie czy komp za każdym razem będzie się włączał na tej grafice...
Ponoć jakiś wiatraczek na kartę graficzną by sie przydał ale nie wiem czy jakiś specjalny czy najprostszy, taki mały kwadratowy jak np na radiatorze od procka?? Bo nie wiem jak miał bym go zamontować na swoją kartę graficzną: taka
Może byście mi doradzili jaka karta graficzna będzie dobra do mojego sprzętu (stosunkowo niedroga), mam jeszcze zamiar dokupić 1GB RAM a zasilacz ponoć tez słaby ale wszystko w swojej kolejności (najpierw grafika i RAM) też przydało by się aby ktoś konkretnie doradził jakiej firmy i jaki model...

Użytkownik FENIX92 edytował ten post 11 01 2010 - 18:06

Wymiana chłodzenia przy pracy w 2D - to jest szalony pomysł Zrób taki test. Uruchom komputer, kliknij klwaisz Del i znajdziesz się w BIOSie. Pozostaw komputer w tym stanie przez noc. Jeśli zawiesi się to znaczy, że masz uszkodzoną kartę graficzną lub procesor ci się przegrzewa. Bo wtedy komputer pracuje bez żadnej akceleracji sprzętowej = więc minimum grzania.
Możliwe, że twoja karta graficzna wymaga wymiany pasty - zobacz czy radiator dokładnie styka się z krzemowym chipem GPU.
Weź też pod uwagę, że procesor może się przegrzewać - do jego testów użyj Prime 95.
Powodzenia!

Po pierwsze warto posadzić na niej jakikolwiek, może być nawet mały (60x60x10) wentylator, poprawi to znacznie odprowadzenie ciepła, po drugie i ważniejsze, Twój zasilacz nie wróży nic dobrego, to prawie jak siedzenie na odbezpieczonej bombie, tylko czekać kiedy wybuchnie.

http://allegro.pl/item879272094_aab_cooling_super_silent_fan_6_cichy_wydajny17_3db.html

Użytkownik geronimoo edytował ten post 12 01 2010 - 00:22

Po przeczyszczeniu styku perfumami wydawało się że jest dobrze, nie było problemów ze stykiem, później zaczęły się pojawiać od czasu do czasu nie było styku ale jak się lekko szturchnęło kompa działało. Teraz jest jak było, rzadko kiedy nie ma problemu ze stykiem - bida z nędzą. Przeczyściłem kolejny raz styki ale nic się nie poprawiło. Po przemyciu spirytusem będą większe efekty?
Wentylatorek kupiłem, przymocowałem wkrętami do radiatora - od dołu, temp. karty graficznej spadło do 43 stopni Ale coś mi się zdaje że dodatkowy ciężar ciągnie ją w dół przez co mogą być większe problemy ze stykiem, może ją czymś podeprę od dołu...

Problem leży zapewne w pinach grafiki lub mobo > jeżeli masz mozliwość pożyczenia karty graficznej to sprawdz czy z inna jest ten problem, jesli nie to twoja karta ma uszkodzone piny. Ewentualnie sprawdz czy pasta pod radiatorem nie "wyschła" albo czy nie ma jej zbyt mało

Przecież ta karta nie waży kilogramy, poza tym śledź jest przykręcony do obudowy. Nie ma sensu tyle razy przemywać styków, przedmuchaj lepiej slot sprężonym powietrzem. Mocno, do oporu osadź ją w tym slocie.