Witam,
Mam pewien problem, mianowicie rano wyciągnąłem z kompa kartę graficzną aby przeczyścić wiatrak. Włożyłem ją spowrotem, odpalam kompa i niby się włączył ale monitor w ogóle nie zareagował poprostu się wyłączył, tak jakby komputer nie był w ogóle właczony.
Miałem kiedyś już taki problem gdy kupiłem RAM 1GB w jednej kości i swoich miałem 2x 512 MB. Znajomy mi wymienił te 2x 512 MB na 1GB i wszystko hulało.
Więc zacząłem przekładać Ramy z jednego banku do drugiego ale dalej nic. W końcu zostawiłem tylko jedną kość włożoną a drugą wyłożyłem.
Stał sie cud komputer odpalił, ale wyskoczył czarny ekran z statystykami komputera i F1 - zaintaluj ustawieni i F2 domyślne ustawienia i włącz komputer. Dałem F1 wszedłem do Biosa i zobaczyłem w botowaniu, że na pierwszym miejscu jest Floppy Drive czyli dyskietki, wiec zmieniłem na dysk. Komputer odpalił niby dobrze Windows się załadował i hula. Postanowiłem wyłączyć komputer i włożyć te drugie Ramy ale komputer znowu nie odpalił. Więc znowu dałem tylko jedną kość i uruchomiłem. No i piszę tego posta do Was może wiecie o co chodzi ???
Ramy ( 2x 1GB Good Ram 667 Hz)
Edit:
Gdy komputer chodzi a monitor się nie włącza to nie słychać pisku gdy bios startuje.
Kości są napewno sprawne gdyż obie osobno działały w bankach.
Zmiany, które wynikły z uruchomienia komputera to np. zmiana godziny i daty na 2002 rok.

Problem RAM DDR2
Rozpoczęty przez
Shogunx
, 30 01 2010 13:55
2 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 30 01 2010 - 13:55
#2
Napisano 30 01 2010 - 14:36
Przedmuchaj sprężonym powietrzem sloty pamięci, styki jakimś alkoholem przemyj, podnieś może odrobinę Vdim w biosie.
#3
Napisano 30 01 2010 - 17:28
Ok zrobię tak jak mówisz i powiem potem co i jak...
Wyczyściłem wszystkie styki, przetarłem spirytusem, sprężonego powietrza nie miałem jedny odkurzacz
No ale działa jak narazie nie wiem co się dokładnie stało.... Czyżby wina brudu (czyszczę kompa raz na 1,5 tydonia) może jakiś nie spodziewany restart BIOSA.
No nic dobrze, że już działa.
Przeczyszcze sobie rejestr i jeszcze wjade ComboFixa i mam nadzieję, ze będzie działał.
A tobie geronimoo dziękuję za poświęcenie uwagi i poradę.
Temat do zamknięcia.
Wyczyściłem wszystkie styki, przetarłem spirytusem, sprężonego powietrza nie miałem jedny odkurzacz

No ale działa jak narazie nie wiem co się dokładnie stało.... Czyżby wina brudu (czyszczę kompa raz na 1,5 tydonia) może jakiś nie spodziewany restart BIOSA.
No nic dobrze, że już działa.
Przeczyszcze sobie rejestr i jeszcze wjade ComboFixa i mam nadzieję, ze będzie działał.
A tobie geronimoo dziękuję za poświęcenie uwagi i poradę.
Temat do zamknięcia.
Użytkownik Shogunx edytował ten post 30 01 2010 - 17:28
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych