Napisano 07 01 2009 - 14:50
Dlatego jak kiedyś napisałem, że każde zło ma i swą dobrą stronę. Wielu rodaków wyjechało po za granice kraju za tg. Chlebem, oczywiście zaczęły się podnosić głosy że cała Polska wyjedzie i co bardzo ważne, zacznie brakować rąk do pracy.
I tu mamy pewien zły stan ale tylko dla pracodawców a dobry dla pracobiorców, już powoli bardzo powoli z firmach zaczyna się doceniać pracę pracobiorców.
Już nawet w TVP są głosy że kraj w tedy jest bogaty jak jego obywatele będą bogaci (mieli na tyle zasobów finansowych by zapewniały spokojne życie). Czyli odkrywa się to co już dawno odkryto.
Owszem są tacy co chętnie sprowadzili by z Azji mniejszej i większej oraz z krajów arabskich, pracowników. Ale kij ma dwa końce bo co jest optymalne dla danego narodu starać żyć w zgodzie i co prawda pracodawcy więcej płacą pracobiorcy, gdzie oprócz zysków z eksportu, ma zysk z rynku wewnętrznego, spać spokojnie i mówiąc w przenośni, spać przy otwartych drzwiach. A nie budować dla siebie więzienia i odgradzać się od otoczenia, z obawy o swe bezpieczeństwo. Drugi koniec kija to ten że bardzo łatwo sprowadzić robotników zagranicznych ale na podstawie wielu krajów już wiemy że nie trzeba wojny wojska i broni, by zająć dany kraj a potem ogłosić jak Hitler ogłaszał że na terenach zamieszkanych przez Niemców, że oni są dyskryminowani i poniżani oraz pozbawiani majątków itp. łącznie że są zagrożone życie tych Niemców.
Patrząc na czas współczesny Kosowo jest kolebką Serbów a co zrobili Albańczycy już uważają Kosowo za swój kraj i to przy poparciu całego świata. Tak Albańczycy wyznawcy islamu, podziękowali Serbom-chrześcijanom, prawosławnym, greko-katolikom za pomoc i przygarnięcie uchodźców z komunistycznej Albanii ale nie tylko z tego kraju. A ile tam jedni i drudzy dokonali mordów na tamtejszych mieszkańcach obojętnie na wyznawcach religijnych. Zawsze i wszędzie musimy sobie zakodować że jest takie przysłowie "Koszula zawsze jest bliższa ciału". W Austrii w 88 roku w obozie Trajskirchen pod Wiedniem nastąpiło spięcie między Polakami a Albańczykami z Kosowa.
A sprawa była o tyle błaha że można było tego spięcia uniknąć. Polacy i Albańczycy pracowali wspólnie przy modernizacji i konserwacji torów kolejowych, niestety ale obywatele z południowych stron świata tam bardziej ciepłych i gorących terenów, są opieszali, wręcz leniwi w pracy w czasie gdy przychodzi pora sjesty. Jest to ich jedna z trzech wad, druga to niechlujstwo (ogólnie są to leniwe brudasy, zwalające wszelkie prace na kobiety, sami by w brudzie leżeli i nawet to dotyczy obywateli pochodzenia Arabskiego, byłem naocznym świadkiem takiego stanu bo mieszkałem w jednym hotelu/zajeździe z takimi ludźmi i to nawet tych co przeszli na chrześcijaństwo). Otóż Polacy w tym momencie potrafili się zjednoczyć ale nie do końca, bo połowa Polaków odmówiła pomocy, dlaczego była jedna odpowiedź " A za co za chamstwo wobec rodaków a niech tamtych leją". Dlatego ostrzegam na podstawie co widziałem i byłem świadkiem oraz widząc co wkoło się dzieje, że jak nie zaczniemy żyć wspólnie w zgodzie i poszanowaniu dla współrodakach, to gdy przyjdzie czas próby to będzie to tragedia dla wszystkich. Wszyscy pamiętają wylew odry i innych rzek powódź z 1997 roku, to nie prawda że wszyscy obywatele rzucili się wspólnie ramię przy ramieniu do walki z powodzią. A mogę się założyć że gdyby nie daj boże wybucha wojna z którymś z sąsiadów, a wielu polaków wyjechało poza granice kraju, myślicie ilu zdecydowało by się do powrotu do kraju by Ojczyznę bronić, co setny i setna obywatel/ka. A wielu by na gwałt chciało by opuścić Ojczyznę i to wszelkimi drogami. Dlatego jak nadarza się okazja gdziekolwiek zawsze o tym mówię i piszę, mając nadzieję że wreszcie w naszej Ojczyźnie zacznie się normalne życie (ale nie po staremu).
Na pewno po przeczytaniu to co opisałem, możecie podejrzewać że mam negatywną postawę wobec innych narodów a zwłaszcza innego wyznania religijnego. Więc odpowiem tak każdy człowiek jest równy drugiemu człowiekowi i nie powinien być poniżany przez drugiego człowieka. Islam dyskryminuje kobiety. Każdy człowiek powinien być tolerancyjny wobec innych religii i ich wyznawców. Islam w swej doktrynie głosi śmierć niewiernym, chrześcijanom i pozostałym innowiercom. Każdy człowiek powinien dzielić się z drugim człowiekiem chlebem i winem ale w miarę swych możliwości udzielić wszelkiej pomocy drugiemu człowiekowi. Kraj kwitnącej Wiśni, Japonia znajduje się na wyspach wulkanicznych, co powinien świat zrobić gdyby nagle wyspy te zapadły się pod wody oceanu. Mogę się założyć że na świcie znalazło by się tyle miejsca na założenie państwa jako Nowej Japonii. Ale islam jako religia na to nie pozwoli bo Tam gdzie stanie stopa wyznawcy Islamu tam ma wyłączne prawo islam inaczej teren zajęty przez islam jest własnością wyznawców islamu. Na koniec moja znajoma wyszła za mąż za wyznawcę islamu, mieszka obecnie w Australii. Jak chciała odwiedzić matkę i rodzinę w Polsce, musiała mieć zgodę męża (to uważam za normalne jeśli mąż też musi mieć zgodę żony), i spełnić warunek jaki religia islamu narzuca. Czyli musiała zostawić dzieci oraz wszystko co miało jakąś wartość, przyjechała w dziurawych butach, kusej sukience i bez pieniędzy, ba a sądy w krajach Islamskich na 100% spraw, 90% orzeczeń jest na korzyść mężczyzn.
Myślę że to daje odpowiedź.