Szpiegowanie prywatne
Niedawno Google opatentował technologię, która pozwala wyświetlać reklamy w komórce w zależności od warunków środowiska, w którym się aktualnie znajdujemy. Serwer Google otrzymuje dostep od różnych czujników telefonu, które informują o wilgotności, temperaturze na zewnątrz, świetle, dźwiękach towarzyszących rozmowie etc. Dzięki temu, jeśli przeglądamy internet w deszczowy dzień mogą nam się np. wyświetlać reklamy parasoli, ciepłego obuwia, środków na katar etc. Patent będzie też działał na komputerach czy kioskach internetowych, daje to szerokie pola manewru Google. Mało tego podsłuchując nasze rozmowy Google może z dużym przybliżeniu odczytać nasze położenie np. z GPS. Muzyka w tle w trakcie telefonu też stwarza duże pole manewru dla reklam, analiza dźwięków tła może przyczynić się do próby odgadnięcia naszych gustów muzycznych i co za tym idzie wyświetlenia reklam pasujących do nas najbardziej. O patencie dowiecie się więcej tutaj: Google Advertising Based on Environmental Conditions Patent | Public Intelligence
Szpiegowanie państwowe
To nie wszystko, dziś dowiadujemy się nad kolejnym projektem zbliżającym nas do Orwellowskiego świata roku 1984.
Otóż Unia Europejska zatwierdziła trzy lata temu niewiele mówiący projekt INDECT. Jest to nic innego jak narzędzie szpiegujące nas zarówno w świecie realnym jak i wirtualnym. Nazwa Indect wskazuje wykrywanie potencjalnych nadużyć, zarówno w Internecie jak i w obszarze miejskim gdzie pracują kamery monitorujące. Obecnie identyfikacją człowieka zajmuje się policja, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby np. program próbował ziidentyfikować człowieka na ulicy wykorzystując zdjęcia zamieszczane na Naszej Klasie czy Facebooku. Daje to ogromne możliwości szpiegujące, wyobraźmy sobie podróż służbową jednego człowieka po Polsce - informacje o nim jak numer rejestracyjny, identyfikacja twarzy trafiają do bazy INDECT. Teraz szperacz włącza przeglądanie zasobów Internetu - dowiaduje się historii tego człowieka, miejsca zatrudnienia. System może próbować namierzyć zachowania w Internecie na przykład szpiegując jego IP. Jeśli nie może ziidentyfikować aktualnych zachowań bądź położenia kontaktuje się z policją. Polska jest numerem jeden w Europie pod względem udostępniania informacji o swoich obywatelach przez operatorów sieci komórkowych i pewnie niedługo również internetowych dostawców. Co dalej? Na podstawie IP system skanuje aktualne odwiedzane strony, wysyła poprzez Policje zapytania o udostępnianie informacji np. przez Google, odwiedzanych witryn i w ten sposób jest wstanie określić co dany osobnik robi w tej chwili. Jak widać spółka INDECT + POLICJA daje możliwości szpiegowania użytkownika jak nigdy wcześniej, Pozostaje jeszcze trochę prawo nagiąć i kontrola każdego obywatela to będzie kwestia chwili. Już teraz planowane są testy obiektów latających, balonów dla celów identyfikacji ludzi - kwestia ich wykorzystania to kwestia tylko i wyłącznie dostosowania prawa do nowych warunków zapewnienia "bezpieczeństwa". Strona domowa projektu: Witamy na stronie projektu INDECT — indect-home
Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich. (T.Jefferson)
Nowe oblicze szpiegowania Internautów
Rozpoczęty przez
makensis
, 04 04 2012 12:07
3 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 04 04 2012 - 12:07
#2
Napisano 04 04 2012 - 18:46
Serwer Google otrzymuje dostep od różnych czujników telefonu
Ktoś z posiadaczy wypasów ma higrometr w swoim aparacie?
A za Indectem jestem, podobnie jak za wszystkim co może podnieść nasze bezpieczeństwo.
#3
Napisano 04 04 2012 - 19:54
Poczekamy rok i pewnie co drugi telefon czy tablet z Androidem będzie miał większość niezbędnych do szpiegowania czujników ( Po co Samsungowi Galaxy Nexus barometr? Ť KomĂłrkomania.pl
Odnośnie Indect pytanie brzmi jakie to są zagrożenia czy np. wystarczy nieplanowany protest ludności, aby Indect zaczął inwiligować ich uczestników. Jeśli ktoś zidentyfikowany przez system namiawał na Facebooku inne osoby to wtedy już można bez zwłoki postawić zarzuty takim delikwentowi (np. http://torun.gazeta....eciw_ACTA.html)
Odnośnie Indect pytanie brzmi jakie to są zagrożenia czy np. wystarczy nieplanowany protest ludności, aby Indect zaczął inwiligować ich uczestników. Jeśli ktoś zidentyfikowany przez system namiawał na Facebooku inne osoby to wtedy już można bez zwłoki postawić zarzuty takim delikwentowi (np. http://torun.gazeta....eciw_ACTA.html)
#4
Napisano 05 04 2012 - 00:10
#plus Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich. (T.Jefferson)
chyba przeoczyłeś ten cytat sądząc po Twojej wypowiedzi, Indect bezpośrednio prowadzi do sytuacji jak z "Wroga publicznego" nawet ich reaklama wygląda jak zwiastun tego filmu. Wmawiają nam że jesteśmy zagrożeni, a oni mają dla nas super rozwiązanie. Ja się pod tym na pewno nie podpiszę.
Scenariusz jest taki najpierw Indect wejdzie łagodnie i będzie wyłapywał przestępców i brawa dla niego ale z czasem stanie się bronią w walce z przeciwnikami rządowymi czyli NWO dyktatura, a my niewolnicy będziemy się zastanawiać czemu pozwoliliśmy to wprowadzić
chyba przeoczyłeś ten cytat sądząc po Twojej wypowiedzi, Indect bezpośrednio prowadzi do sytuacji jak z "Wroga publicznego" nawet ich reaklama wygląda jak zwiastun tego filmu. Wmawiają nam że jesteśmy zagrożeni, a oni mają dla nas super rozwiązanie. Ja się pod tym na pewno nie podpiszę.
Scenariusz jest taki najpierw Indect wejdzie łagodnie i będzie wyłapywał przestępców i brawa dla niego ale z czasem stanie się bronią w walce z przeciwnikami rządowymi czyli NWO dyktatura, a my niewolnicy będziemy się zastanawiać czemu pozwoliliśmy to wprowadzić
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych