Kupowanie dysku w komisie/Lombardzie

Potrzebuje kupić dysk na kilka dni żeby moc na czym postawić system dopóki mój dysk nie wróci z serwisu.

Chciałbym się dowiedzieć jak to wygląda, z prawnego punktu widzenia.

Jakich informacji odnośnie stanu dysku, powinienem zażądać przed dokonaniem zakupu?

Jak zinterpretować wyniku smart'a.

Czy sprzedawca ma prawo mi odmówić wydania smart dysku ?

Czy mogę oddać dysk z powrotem do sklepu jeśli jego stan techniczny jest zły /smart się nie zgadza. (Jeśli sprzedawca deklarował ze jest wszystko w porządku.)

Kupując dysk w komisie czy sklepie ze szrotem komputerowym poproś o podłączenie go przy tobie i wtedy wykonajcie test programem HD Tune pod względem bad sectorów(Error Scan) oraz Health(SMART). Jak będzie wszystko na zielono i ze statusem "OK" to możesz śmiało kupować. Niektóre programy jak Crystal Disk pokazują dane odnośnie ilości godzin pracy dysku i ilości jego włączeń co też ma znaczenie przy żywotności, ale niestety nie ma tutaj ścisłej reguły. Przy okazji podłączenia wsłuchaj się jak dysk pracuje, niektóre z nich po czasie robią się głośne.

Ja bym polecił Linux + gsmartcontrol i w nim wykonać krótki self-test + obejrzeć parametry smart.
Dodatkowo może wykonać w HD Tune test czasów dostępu, to wykłada niektóre dyski które jeszcze jakoś funkcjonują.

Nie chce za mocno zagłębiac się w aspekty prawne bo nienawidze sie tym zajmować (ale jak pilnie potrzebujesz to pisz) ale w najwiekszym uogólnieniu powiem ci że przy takiej sprzedaży mają zastosowania szczególne warunki o sprzedaży konsumenckiej czyli zgodność towaru z umową. Przez umowę rozumie się tu także zapewnienie ustne, a nie koniecznie biurokratyczne spisywanie umów Zgodnie z ustawą - sprzedawca jest zobowiązany udzielić rękojmi na sprzedawany towar. I bez znaczenia jest to że jest on używany. Rękojmia i gwarancja nie przysługuje jedynie kiedy godzisz się na zakup wiedząc że towar jest niekompletny, wadliwy, nie do końca sprawny itd. Więc jak najbardziej możesz poprosić sprzedawce o przedstawienie dowodu w postaci SMART. Nie jest to żadna tajna informacja. Jeśli sprzedawca nie bedzie wiedział co to jest SMART to źle świadczy to o jego wiarygodności w zapewnieniach o wartościowości sprzętu. Bierz dyska do siebie i przed zgraniem wykonaj test SMART u siebie aby sprawdzić czy wyniki są identyczne. Jeśli tak, i ci się podobają, to go używaj. Jesli różnice są znaczne to oddaj do sprzedawcy powołując się na niezgodność towaru z zamówieniem. Jeśli zakupu dokonałeś na odległość (wysyłkowo) to zgodnie z prawem masz 10 (albo już 14 bo miało się zmienić) dni na odesłanie towaru do sprzedawcy, z informacją, że rezygnujesz z umowy zakupu, a on ma obowiązek zwrócic ci koszt zakupu. Koszt wysyłki być może nie, ale to zalezy jak to obecnie ustawa reguluje, gdyz jak wspominałem - miało się to zmienić. Jeśli sprzedawca się stawia to zgłoś to dla Rzecznika praw konsumenta. na twoim miejscu nie bawił bym się w wynajmowanie dysku na parę dni tylko kupil coś solidnego, bo danych wiecznie przybywa. Pozatym zawsze sie przydaje zanieść do sąsiada.

Użytkownik 100nka edytował ten post 06 02 2013 - 17:43