Witam
Chce sobie zakupić kompresor do czyszczenia komputerów bo mam ich ostatnio często do roboty a niektóre są mega brudne
Postanowiłem zainwestować w kompresor ale teraz jaki będzie mi dobrze służył? lepiej kupić taki z górnej półki Coś takiego Czy może kupić jakiś zwykły z TESCO?
Jaki sprzęt zakupić do czyszczenia podzespołów komputera ?
Rozpoczęty przez
marwin4
, 12 09 2011 12:38
4 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 12 09 2011 - 12:38
#2
Napisano 12 09 2011 - 17:27
Kiedyś pisałem na temat stosowania kompresorów powietrza do czyszczenia komputerów.
Dlaczego powietrze w pojemnikach można stosować do przedmuchiwania niedostępnych miejsc w elektronice:
Dlatego że odpowiedniej jakości kompresory tłocząc powietrze maja co najmniej dwa systemy filtrów oraz system odwadniania powietrza.
To jest cały ciąg technologiczny umożliwiający uzyskanie na końcu suchego sprężonego powietrza np. 2 Atm.
Kompresor ma na początku filtr powietrza suchy lub mokry (olejowy) zajmijmy się z filtrem suchym. Taki kompresor musi mieć odpowiednią ilość filtrów do oczyszczenia powietrza czyli stopować od filtrować drobiny pyłu liczonego w swej objętości w mikronach. Do tego dochodzi wilgotność powietrza w danym czasie tłoczonego do zbiornika.
Niby nic ale to bardzo ważne bo jeśli chodzi o drobiny pyłu do 100 µ to wilgoć w powietrzu może spowodować zwarcie w elektronice.
I trzecie drobiny te będą nie tylko wilgotne lecz i tłuste.
Myślę że wpierw przemyśl to co napisałem.
Dlaczego powietrze w pojemnikach można stosować do przedmuchiwania niedostępnych miejsc w elektronice:
Dlatego że odpowiedniej jakości kompresory tłocząc powietrze maja co najmniej dwa systemy filtrów oraz system odwadniania powietrza.
To jest cały ciąg technologiczny umożliwiający uzyskanie na końcu suchego sprężonego powietrza np. 2 Atm.
Kompresor ma na początku filtr powietrza suchy lub mokry (olejowy) zajmijmy się z filtrem suchym. Taki kompresor musi mieć odpowiednią ilość filtrów do oczyszczenia powietrza czyli stopować od filtrować drobiny pyłu liczonego w swej objętości w mikronach. Do tego dochodzi wilgotność powietrza w danym czasie tłoczonego do zbiornika.
Niby nic ale to bardzo ważne bo jeśli chodzi o drobiny pyłu do 100 µ to wilgoć w powietrzu może spowodować zwarcie w elektronice.
I trzecie drobiny te będą nie tylko wilgotne lecz i tłuste.
Myślę że wpierw przemyśl to co napisałem.
#3
Napisano 14 09 2011 - 15:52
Dziękuje za poruszenie tego tematu. Co do tych spięć spowodowanych wilgocią to się zgadam ale kupowanie tych buteleczek to tez nie jest wyjście..
Czy uważasz , że zastosowanie do kompresora odpowiedniego wyjścia i dyszy może zminimalizować ryzyko rozwalenia komputera? Chodzi mi o takie podzespoły :Klik Czy one mogą pomóc czy jeszcze bardziej zaszkodzić?
Czy uważasz , że zastosowanie do kompresora odpowiedniego wyjścia i dyszy może zminimalizować ryzyko rozwalenia komputera? Chodzi mi o takie podzespoły :Klik Czy one mogą pomóc czy jeszcze bardziej zaszkodzić?
#4
Napisano 14 09 2011 - 21:25
Tu nie chodzi o dodatki w postaci węży czy końcówek lun ewentualnych filtrów. Pierwsze powietrze przechodzi przez coś w rodzaju linie technologiczną a więc przechodzi przez komorę chłodzącą taki tunel w którym panuje niska temperatura np. -40 do -60st C, wilgoć w powietrzu zamienia się w drobinki lodu, powstaje suche zimne powietrze. Filtry są to specjalne filtry zatrzymujące cząsteczki wielkości kilku mikronów. A teraz przyjrzyj się płycie głównej, masz tam ścieżki z oczkami do lutowania masz dwie ścieżki i dwa punkty lutownicze między nimi masz przylutowany rezystor metoda powierzchowną. Między rezystorem a płytą powstaje szpara 0,01mm i na całej długości rezystora od punktu to punktu i niech tam dostanie się drobinka kurzu i wilgoci to masz zwarcie zapewnione i uszkodzenie innych elementów na płycie.
A dobrze jest raz na jakiś czas dmuchmąć pod taki rezystor, diodę czy tranzystor i dmuchnij z kompresora i niech drobinka wody zmieszanej z olejem tam się dostanie, nawet tego gołym okiem nie zauważysz tłuszcz osiądzie woda wyparuje nim uruchomisz komputer tłuszcz zostanie. Uruchamiasz komputer w miejscu rezystora, diody tranzystora, kondensatora itp powstaje pole elektromagnetyczne i elektrostatyczne powodujące przyciąganie drobinek kurzu. Drobinki po pewnym czasie dostaną się pod rezystor i spowodują ze powstanie dodatkowa ścieżka przewodząca ładunki elektryczne o dużym napięciu małym natężeniu ale wystarczające do przesłania tych ładunków do innego podzespołu elektronicznego który takiego napięcia nie wytrzyma i ulegnie uszkodzeniu.
Chcesz używaj kompresora kto powiedział że już od razu uszkodzisz jakiś podzespół elektroniczny, możesz stosować tę metodę i rok i nic się nie stanie aż pewnego razu zdziwisz się ze przecież dobrze robiłeś że ponad rok kompresorem czyściłeś płytę główną i nic nie było a tu naraz okazało się że płyta poszła.
I jeszcze jedno nie wystarczy przedmuchać wszelkie zakamarki na płycie i w całym komputerze lecz należy powstałą chmurę kurzu usunąć tak aby nie osiadła z powrotem na czyszczonym podzespole i tu jest od tego domowy odkurzacz.
A dobrze jest raz na jakiś czas dmuchmąć pod taki rezystor, diodę czy tranzystor i dmuchnij z kompresora i niech drobinka wody zmieszanej z olejem tam się dostanie, nawet tego gołym okiem nie zauważysz tłuszcz osiądzie woda wyparuje nim uruchomisz komputer tłuszcz zostanie. Uruchamiasz komputer w miejscu rezystora, diody tranzystora, kondensatora itp powstaje pole elektromagnetyczne i elektrostatyczne powodujące przyciąganie drobinek kurzu. Drobinki po pewnym czasie dostaną się pod rezystor i spowodują ze powstanie dodatkowa ścieżka przewodząca ładunki elektryczne o dużym napięciu małym natężeniu ale wystarczające do przesłania tych ładunków do innego podzespołu elektronicznego który takiego napięcia nie wytrzyma i ulegnie uszkodzeniu.
Chcesz używaj kompresora kto powiedział że już od razu uszkodzisz jakiś podzespół elektroniczny, możesz stosować tę metodę i rok i nic się nie stanie aż pewnego razu zdziwisz się ze przecież dobrze robiłeś że ponad rok kompresorem czyściłeś płytę główną i nic nie było a tu naraz okazało się że płyta poszła.
I jeszcze jedno nie wystarczy przedmuchać wszelkie zakamarki na płycie i w całym komputerze lecz należy powstałą chmurę kurzu usunąć tak aby nie osiadła z powrotem na czyszczonym podzespole i tu jest od tego domowy odkurzacz.
#5
Napisano 14 09 2011 - 23:18
Brutus domowy odkurzacz wyrzuca w powietrze więcej drobin kurzu niż wciąga.... Mówię tutaj o molekularnych drobinach, które w połączeniu tworzą dosyć pokaźnie zbiegowisko domowego kurzu, który na pierwszy rzut oka jest nie widoczny
Żyjąc w pomieszczeniu pozbawionym wszelkiego rodzaju kurzu tak na prawdę narażamy się na śmierć i to jest udowodnione medycznie
Co do komputera to nigdy nie pozbędziemy się z niego kurzu ze względu chociażby na wiatraki, które dostarczają powietrze do podzespołów z zewnątrz obudowy gdzie już w powietrzu latają drobinki kurzu które jak wcześniej pisałem po skumulowaniu tworzą warstwy kurzu więc żadne czynności nie pozbawią tego paskudztwa z naszej obudowy czy też podzespołów Z tym jest tak jak by kazać górnikowi wydobywać węgiel i broń boże przy tym się nie pobrudzić.... Szalone i nie wykonalne !!!
Tak więc najlepszym sposobem jest zakup czystego sprężonego powietrza w puszcze (ok 15 zł) i po sprawie kurde
Żyjąc w pomieszczeniu pozbawionym wszelkiego rodzaju kurzu tak na prawdę narażamy się na śmierć i to jest udowodnione medycznie
Co do komputera to nigdy nie pozbędziemy się z niego kurzu ze względu chociażby na wiatraki, które dostarczają powietrze do podzespołów z zewnątrz obudowy gdzie już w powietrzu latają drobinki kurzu które jak wcześniej pisałem po skumulowaniu tworzą warstwy kurzu więc żadne czynności nie pozbawią tego paskudztwa z naszej obudowy czy też podzespołów Z tym jest tak jak by kazać górnikowi wydobywać węgiel i broń boże przy tym się nie pobrudzić.... Szalone i nie wykonalne !!!
Tak więc najlepszym sposobem jest zakup czystego sprężonego powietrza w puszcze (ok 15 zł) i po sprawie kurde
Użytkownik Abback edytował ten post 14 09 2011 - 23:23
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych