Ja rozwinę metodę jaką stosuję przy doradzaniu w zakupach znajomym. Umawiamy się, że tylko ja mówię i mają się nie odzywać, wchodzimy i rzucam tekst "my chcielibyśmy komputer kupić bo u nas na wsi mają internet zalożyć ale wie pan ja sie na tym nie znam" i zależnie od sytuacji: jak facet postępuje jak z jeleniem to przytakuję robiąc minę idioty, zadaję banalne pytania itd. na koniec mówię, że przyjdziemy jutro... jak facet postępuje i gada rozsądnie w pewnym momencie przerywam mu i mówię, że teraz już na poważnie chcę to to i to oraz co on na temat zestawu myśli i czy zaproponowałby sensowne modyfikacje

. Niestety wiekszość sklepów już w ten sposób spaliłem

ale ani moi znajomi ani ja na sprzęcik nie narzekamy. Przed wejściem do sklepu wiem konkretnie czego chcę, przez kilka dni sprawdzam opinie o płytach głównych, kartach i dyskach zaglądając na fora i czytając niesponsorowane recenzje. Nigdy nie byłem maniakiem OC więc nie interesowały mnie płyty w rodzaju Epoxa i Athlony (bez obrazy), wolę stabilność i gwarancję że nic mi się nie skopci po pół roku

.
Wracając do tematu, rozejrzyj się po sklepach internetowych, spisz sobie modele i producentów płyt gł. poswięć trochę czasu i poczytaj dokładne opisy na witrynach producentów, wybierz z tego wszystkiego 2 góra 3 modele. Z taką wiedzą idź do sklepu i sprawdź czy gość stojący za ladą jest z grupy "normalnych"

niech oni wyrażą opinię która płyta pasuje lepiej do pozostałych składników (droga nie musi oznaczać, że lepsza). Jeśli ktoś z Twoich znajomych robił zakupy w necie i moze polecić dobry sklep internetowy, dobrego sprzedawcę na Allegro mozna to rozważyć, podkreślam DOBRY i SPRAWDZONY...