GeForce 8600 GTS

Witam, mam pewien problem z moją karta graficzną GeForce8600 GTS. Otóż włączam grę, chwilę pogram i komputer zawiesza się na amen, nie pomaga ani alt+ctrl+del ani żadne inne metody poza restartem. Nie jest to też wina gry, bo włączałem kilka tytułów i ciągle to samo. Dodam, że wszystkie gry są oryginalne. Nie pomogło zaaktualizowanie sterowników karty, nie pomogło też sformatowanie dysku i przeinstalowanie systemu. Dlatego chciałbym się Was zapytać czy jest możliwe, że karta jest już do wymiany czy jest może jeszcze jakaś nadzieja.

Mój komp jest stosunkowo "młody", ma dopiero jakieś 2,5roku. Procesor- intel core duo 1,2mHz. Ram - 2054mb. Grafika - oczywiście GeForce 8600GTS 128mb

Bardzo proszę o odpowiedź

Porządki we wnętrzu, dokładne przedmuchanie sprężonym powietrzem i wyczyszczenie radiatorów karty graficznej i procesora. Ściągnij sobie GPU-Z w zakładce masz podane aktualne temperatury grafiki, ściągnij tez realtemp i podaj jakie ma temperatury procesor.

intel core duo 1,2mHz

czegoś takiego nie ma.

Porządki we wnętrzu, dokładne przedmuchanie sprężonym powietrzem i wyczyszczenie radiatorów karty graficznej i procesora. Ściągnij sobie GPU-Z w zakładce masz podane aktualne temperatury grafiki, ściągnij tez realtemp i podaj jakie ma temperatury procesor. czegoś takiego nie ma.

Dzięki wielkie za odpowiedź. Chodziło mi o to, że każdy rdzeń ma 1.2. Jeśli chodzi o GPU-Z wskazał on temperaturę grafiki 51.0 st.C. Jeśli chodzi o temperatury procesora wg realtemp wskazuje 2 razy po 46 stopni. Czy te temperatury mieszczą się w normie? Mówiłeś coś o sprężonym powietrzu - przyznam szczerze, że na kompach się nie znam, dlatego to pytanie może wydawać Ci się głupie. Kompa mam przeczyścić taką puszeczką jak tutaj: http://www.nokaut.pl/szukaj/komputery/spr%EA%BFone-powietrze.html ? i czy to jest bezpieczne dla kompa?

Użytkownik painkiller7 edytował ten post 12 02 2010 - 22:04

Dokładnie takim czymś, bez obawy jest to najzupełniej bezpieczne, temperatury które podałeś ewidentnie są w spoczynku zbyt wysokie, podczas grania są o wiele wyższe, to z kolei może być przyczyną zawieszek. Zrób to dokładnie i z rozmysłem możesz użyć też prócz powietrza jakiegoś pędzelka dla dokładnego oczyszczenia, to co spadnie na dół obudowy potraktuj odkurzaczem, (niech cię ręka Boska broni przed użyciem szczotki, odkurz samą ssawką).

Użytkownik geronimoo edytował ten post 12 02 2010 - 22:08

Witam ponownie. Dzisiaj zrobiłem to o co mnie prosiłeś, tj. przeczyściłem kompa sprężonym powietrzem i odkurzaczem. Co prawda po pierwszym uruchomieniu kompa było dużo lepiej - grafa 40 st, proc ok 30st, ale teraz jest jeszcze gorzej niż było - grafa ma teraz 52st., procek waha się od 44 do 50st. Wydaje mi się, że wnętrze przeczyściłem dokładnie (strasznie dużo syfu uleciało), a jednak jest źle. Uruchomiłem grę aby to przetestować, gram jakieś 10-15 min, nagle brzęczenie w głośnikach, czarny ekran i nic - konieczny restart.

Czy możliwe jest, że mimo wszystko źle przeczyściłem kompa czy to już wina zużycia sprzętu? Macie może jakieś zdjęcia na necie gdzie dokładnie trzeba dmuchać, gdzie jest procesor i karta graficzna, bo za bardzo się na tym nie znam.

Radiator procesora: http://img211.imageshack.us/i/coolersvb3.jpg/ natomiast jeśli posiadasz grafikę z pasywnym chłodzeniem (bez wentylatora) czyli np. taką: http://www.proline.pl/imgart/gigabyte_8600gts_256mb_128bit_pci_e.jpg to tu może być problem, z którym chyba sobie sam nie poradzisz, najlepiej widząc to co piszesz, vide to zdanie:

Macie może jakieś zdjęcia na necie gdzie dokładnie trzeba dmuchać, gdzie jest procesor i karta graficzna, bo za bardzo się na tym nie znam.

jak oddasz kompa do serwisu, nałożą nową pastę na procka, może coś wymyślą z nałożeniem jakiegoś wentyla na radiator grafiki (jeśli go nie ma rzecz jasna), powinno się wtedy znacznie poprawić.

Użytkownik geronimoo edytował ten post 13 02 2010 - 14:42

Radiator procesora: http://img211.imageshack.us/i/coolersvb3.jpg/ natomiast jeśli posiadasz grafikę z pasywnym chłodzeniem (bez wentylatora) czyli np. taką: http://www.proline.pl/imgart/gigabyte_8600gts_256mb_128bit_pci_e.jpg to tu może być problem, z którym chyba sobie sam nie poradzisz, najlepiej widząc to co piszesz, vide to zdanie: jak oddasz kompa do serwisu, nałożą nową pastę na procka, może coś wymyślą z nałożeniem jakiegoś wentyla na radiator grafiki (jeśli go nie ma rzecz jasna), powinno się wtedy znacznie poprawić.

ten wiatraczek (radiator) przeczyściłem dokładnie, grafice przyjrzę się później, ale wygląda na to, że właśnie taką mam, bo patrząc na karton na zdjęciu to jest to dokładnie mój typ karty graficznej niestety... ile orientacyjnie wynieść takie czyszczenie w serwisie? sorry, za takie upierdliwe zadawanie pytań, ale wolę się najpierw poradzić kogoś, kto się na tym zna, niż udawać mądrego. Aha, dodam jeszcze, że przy czyszczeniu zdjąłem tylko boczną obudowę.

Wentylatory mam dwa, jeden przy bocznej obudowie (i to jest ten radiator na pewno), drugi z tyłu obudowy, tego nie czyściłem, bo bałem się zdjąc tylą część obudowy.

Użytkownik painkiller7 edytował ten post 13 02 2010 - 14:49

Generalnie zdejmowania więcej niż bok obudowy nie ma potrzeby, jest jeszcze jedna nie mniej istotna rzecz, mianowicie zasilacz, odczytaj dane z niego (z naklejki na nim) nazwa, możesz i dane ile jest A na linii 12V. Radiator procesora już wiesz jak wygląda więc z wyczyszczeniem jego nie powinieneś mieć problemu, ale z nałożeniem wentylatora już trochę większe, trzeba trochę zdolności manualnych, jakiś pomysł i wszystko się da. Do mocowania wentylatora na karcie można wykorzystać wszystko, od śrubek przez zaizolowane druciki po opaski zaciskowe, słowem wszystko co nie spowoduje zwarcia z innymi elementami, stawiam na to iż brak wentyla na karcie + słaba wentylacja w obudowie, powoduje problem. Ile może kosztować? Trudno powiedzieć, zależy od serwisanta, ale koszt razem z dobrym wentylatorem nie powinien przekroczyć 50zł.

nie wiedziałem za bardzo o co chodziło z tymi A przy zasilaczu, bo było ich sporo, więc może podam model zasilacza - Modecom Feel III - 400 ATX ( http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/ModeCom_Feel_III-400ATX-620/strona/1118.html ). Moja obudowa to Modecom Feel 707. Grafikę mam taką jak mówiłeś, z pasywnym chłodzeniem. Teraz temperatury osiągane przez procek i grafę sa całkiem dobre, procesor - 32st. na rdzen, grafa 38-40st, z tym że przed chwilą potraktowałem je sprężonym powietrzem i pewnie to je tak ochłodziło. Czyli mówisz, że nie ma ratunku i konieczny jest serwis? 50zl w plecy

Użytkownik painkiller7 edytował ten post 13 02 2010 - 17:52

no nie koniecznie, możesz spróbować zrobić to samemu, poza tym kwotę to ja zgaduję, tzn. tyle bym wziął ja, ile ktoś inny tego nie wiem.