Dziwne dzialanie procka w lapku 98se

Witam,
compaq evo n 400c- 850 p III intel, 128 ramu , dysk 40 samsung(po wymianie:)), instalka:98se+ nioficjalny service pack 2.1

PROBLEM: Procek chodzi non stop na 100% a co za tym idzie wiatraczek chodzi jak helikopter, twekram wykazuje zajecia calej pamieci 128ram, no i procka na full niezaleznie od ilosci progamow wlaczonych, a widac wyraznie ze ma zapas bo mozna wlaczac programy bez utraty predkosci
Co robic??
pozdrawiam

Oj poczytaj troche na forum o programach do usuwania zbędnych trojanów, wirusów (Spy Bot, oraz Ad-aware), oraz sprawdź co uruchamia ci się w autostarcie (Start->uruchom: msconfig).

Z pokora podszedlem do porady, i wykonalem wszystkie te zalecenia -wykonalem kilka laserowych ciec, no i musze przyznac efekty sa, troche wolnego ramu i pare zagrozen zniknelo. Ogolnie system uszczelnilem, pomimo uzywanego AVS-A bylo co robic. Rejestr przkopalem proces po proscesie, pare bylo naprawde podstpnych "szpiegow". No ale z przykroscia stwierdzam procek dalej smiga , nawet jak wyłcze anty i co sie da ramu mam pod dostatkiem ale procek nie zwalnia?????
Tego sie obawialem, zastanawiam sie od czego to zalezy, czy bios mam na to wplyw, a moze nowy dysk samsunga 40 gb go tak obciaza..hmmm
Jesli ktos ma pomysl to chetnie skorzystam.
Dodam jeszcze ze system postawilem misiac temu po ataku wirusk:) niestety AVG wylapal wirusa ale pliki poszly w las... wiec jest nowka i raczej czysty...
pozdrawiam i dziekuje za powyzsza porade

Nom elegancko, a jak Ci powiem, że do Windows 98 jest coś tak pięknego jak Nieoficjalny Service Pack 2 PL, oraz narzędzie do przyspieszania systemu ingerujące w shell 98lite to też zainstalujesz? Są to programy, które zmieniły nie co bieg historii - SP odświeża Windows, ostatnie uaktualnienie to rok 2006!, a 98Lite daje mu niezbędnej energii do uniesienia nowszych gier :-) . Jako fanatyk tegoż systemu zapraszam Cię do lektury mojej produkcji artu: Windows 98 optymalizacja. Cholera mam też jeszcze do zamieszczenia kilkaset stronowy poradnik o rejestrze Widnows 98.. może się zmoblizuje i go zamieszczę na tweaksie. pozdro

W systemach 98/Me nie była stosowana komenda wyłączania procesora przy bezczynności (HLT). Nie wiem jak wygląda sprawa po zainstalowaniu tego SP, jeśli system nie muli, programy uruchamiają się bez ociągania być moze w tle chodzi jakiś programowy cooler, który przejmuje proces Idle, stąd teoretyczne 100% zajęcia procesora. Większość aplikacji do programowego chłodzenia procesora podaje w opisie, że 100% zajętości CPU w W98 to tylko błąd menedżera procesów. Sprawdź więc na bezczynnym kompie jaki proces jest odpowiedzialny za ten stan "100".

Może to nie ma 'zastosowania' w tym przypadku, ale czy nie używasz GG? Już nie raz spotkałem się z tym, że właśnie ta aplikacja zajmowała 100% użycia procesora.

---
Pozdrawiam
Hugster

No i w fazie pelni ksiezyca strcilem nerw i zbudowalem system od nowa... co ustalilem

zmiana biosu nie miala wplywu na procka, za to utrudniala reinstalke systemu( z 2 partycji)- w dosie po komendzie "setup" robil sie black screen. Udalo mi sie znalesc lek, nalezy odpalic kompa przez F8 i wybrac wiersz polecen trybu awaryjnego. mozna zrobic format i instlowac z 2 partycji. Przyczytalem ze nowsze wersje biosu maja zabezpieczenia przed wiruskami i dlatego pojawiaja sie problemy z odczytem partycji c, oraz zmrok na ekranie przy probie instalacji... tyle sam ustalilem

co do pracy procesora, WROCIL DO NORMY- HURRA, no i tak dziala normalnie na lysym 98se, z service pakiem 2.1b(oprocz logo xp-bo nie potrzebny) rowniez chodzi normalnie wiec SP2 jest ok

Na szczescie gg tez go nie zamula:)-bo troche korzystam

Istotna zmiana bylo wrzucenie avasta?? home edition off course!! zamiast AOL z dobrychprogamow zaciagnietego. bardzo mozliwe ze to ten dran narobil balaganu z prockiem -choc jako anty wydaje sie ok

bede jeszcze kombinowal, i napisze o moich experymetach za 2-3 dni

za porady dzieki, poza skutecznosci rozbudzily moja ciekawosc, tak wiec jak znajde chwilke to wezme win98 na rogi i bede mistrzem swiata w przyspieszaniu mojego wiernego EVO N400C

No i w fazie pelni ksiezyca strcilem nerw i zbudowalem system od nowa... co ustalilem

zmiana biosu nie miala wplywu na procka, za to utrudniala reinstalke systemu( z 2 partycji)- w dosie po komendzie "setup" robil sie black screen. Udalo mi sie znalesc lek, nalezy odpalic kompa przez F8 i wybrac wiersz polecen trybu awaryjnego. mozna zrobic format i instlowac z 2 partycji. Przyczytalem ze nowsze wersje biosu maja zabezpieczenia przed wiruskami i dlatego pojawiaja sie problemy z odczytem partycji c, oraz zmrok na ekranie przy probie instalacji... tyle sam ustalilem

co do pracy procesora, WROCIL DO NORMY- HURRA, no i tak dziala normalnie na lysym 98se, z service pakiem 2.1b(oprocz logo xp-bo nie potrzebny) rowniez chodzi normalnie wiec SP2 jest ok

Na szczescie gg tez go nie zamula:)-bo troche korzystam

Istotna zmiana bylo wrzucenie avasta?? home edition off course!! zamiast AOL z dobrychprogamow zaciagnietego. bardzo mozliwe ze to ten dran narobil balaganu z prockiem -choc jako anty wydaje sie ok

bede jeszcze kombinowal, i napisze o moich experymetach za 2-3 dni

za porady dzieki, poza skutecznosci rozbudzily moja ciekawosc, tak wiec jak znajde chwilke to wezme win98 na rogi i bede mistrzem swiata w przyspieszaniu mojego wiernego EVO N400C