U nas w gimnazjum jest jeszcze spokojnie w miarę. Raz na ruski rok jakaś solówa, ale przynajmniej jest jakiś powód, dla którego się biją.
Jak jest w szkołach pogimnazjalnych? Technikum na przykład.
Dzisiejsza młodzież
Rozpoczęty przez
jackass
, 14 07 2008 17:08
70 odpowiedzi w tym temacie
#42
jackass
-
-
- 8 823 postów
Staruszek Jack
Napisano 30 08 2008 - 22:48
u mnie pamiętam dośc często były solówy gdzieś tak co 2 tygodnie wszyscy zbierali się koło szkoły.
Ja chodze do LO i jeszcze nie słyszałem aby było coś takiego u mnie w szkole.
Ja chodze do LO i jeszcze nie słyszałem aby było coś takiego u mnie w szkole.
#43
motyx
-
-
- 571 postów
Zaawansowany użytkownik
Napisano 30 08 2008 - 23:23
te solówy w (lub obok) szkole kończą się zazwyczaj w gimnazjum (przeważnie tam się też zaczynają). W szkole ponadgimnazjalnej (przynajmniej ja tak mam - w technikum) się nie bawią z uczniami. Jak się nie podoba to wypad. Sporo osób poleciało za ostrzejsze utarczki słowne w pobliżu nauczycieli (słyszeli rozmowę). Z gimnazjum wyrzucają za bardzo ciężkie grzechy, bo jest ot szkoła obowiązkowa. Z technikum mogą wyrzucić za coś, co w gimnazjum wydawało się normalne. Ta szkoła obowiązkowa już nie jest.
#44
Gość_Vojt007_*
Gość_Vojt007_*
Napisano 31 08 2008 - 18:45
Za pare dni Ci powiem, jak jest w szkole gdzie każdy musi chodzić w garniaku.(...)
Jak jest w szkołach pogimnazjalnych? Technikum na przykład.
#45
Marix125
-
-
- 1 394 postów
Starszy:
Napisano 02 09 2008 - 14:07
Nie ma reguły... Zależy... Ja chodzę do Technikum handlowego i jest spoko, ale jeśli chodzi o szkołę to też jest wiele innych klas technicznych jak również Liceów profilowanych oraz klas zawodowych. Ja nie narzekam, mi się podobaJak jest w szkołach pogimnazjalnych? Technikum na przykład.
#46
Killaz
-
-
- 2 300 postów
Profesjonalista
Napisano 05 09 2008 - 15:11
A czy dużo tam cwaniaków, co się wożą i za byle co możesz dostać od nich wpier*ol? Chodzi mi tu o starszych 2-3 lata ode mnie.
Po gimnazjum będę chodził do technikum w większym mieście (gdzieś 100 000 tys. ludzi) i jestem ciekaw. Mam nadzieję, że fizycznie jeszcze trochę dorosnę. Generalnie nie chcę mieć problemów. Jestem pewien, że ktoś się przyczepi za ubiór, styl, itd...
Po gimnazjum będę chodził do technikum w większym mieście (gdzieś 100 000 tys. ludzi) i jestem ciekaw. Mam nadzieję, że fizycznie jeszcze trochę dorosnę. Generalnie nie chcę mieć problemów. Jestem pewien, że ktoś się przyczepi za ubiór, styl, itd...
#47
Gość_Vojt007_*
Gość_Vojt007_*
Napisano 05 09 2008 - 15:20
U mnie w szkole jest wszystko spoko. Każdy ma do siebie szacunek i nie ma popychania z bara przez starszych uczniów. Poprostu wszystko zależy od szkoły. Jeśli dostaniesz się do dobrego liceum/technikum to nic takiego Cie nie spotka.
#48
Killaz
-
-
- 2 300 postów
Profesjonalista
Napisano 05 09 2008 - 15:32
Czuję pewien strach przed starszymi o 2-3 lata. 
W pierwszej klasie gimnazjum biłem się z 3-klasistą. Oczywiście on był większy i mi się bardziej oberwało.
Teraz minęło trochę czasu od tego incydentu, ale dalej mam po tym uraz...
Kumpel dwa lata starszy poszedł dwa lata temu do samochodówki w dużym mieście i mówi, że od groma tam cwaniaków.
W pierwszej klasie gimnazjum biłem się z 3-klasistą. Oczywiście on był większy i mi się bardziej oberwało.
Teraz minęło trochę czasu od tego incydentu, ale dalej mam po tym uraz...
Kumpel dwa lata starszy poszedł dwa lata temu do samochodówki w dużym mieście i mówi, że od groma tam cwaniaków.
#49
jackass
-
-
- 8 823 postów
Staruszek Jack
Napisano 05 09 2008 - 16:00
Mnie kiedyś jak szedłem do szkoły zaatakowało dwóch cwaniaków z nienacka , dostałem kopa w plecy z wyskoku od jednego z nich i zawaliłem glebe a oni krzyczeli do mnie dawaj telefon bo jak nie to w pie**ol. Jednak wolałbym dostac niż oddac telefon no i w końcu się odczepili , póżniej się okazało że jeden z nich jest poszukiwany przez policje bo uciekł z poprawczaka i brakowało mu kasy na narkotyki. Byli ode mnie młodsi o 2 lata no ale jednak było ich dwóch i znałem jednego z nich i wiedziałem do czego są zdolni , nie chciałem się bic bo jeszcze dostałbym kosą w plecy no ale telefonu też nie oddałem , pogadałem z nimi że będą mieli przesrane i w końcu uciekli. Tacy cwaniacy są najgorsi bo nie wiadomo do czego są zdolni.
#50
Bardock
-
-
- 985 postów
Ocean of Apathy
Napisano 05 09 2008 - 23:34
U nas w szkole rzadko zdarzają się solówy, lecz od paru dni częściej, bo "koty", które do nas przyszły wszczynają zamieszki. Tak to było spokojnie, lecz gnojki zmieniły statystykę. A potem są skargi, że starsi biją młodszych -.-
#51
Killaz
-
-
- 2 300 postów
Profesjonalista
Napisano 06 09 2008 - 10:35
To u nas też wymyślili. Starczy, że 2 lub 3-klasista zawoła "kici kici" do młodszego, sprawa zostaje przekazana policji.
#52
jackass
-
-
- 8 823 postów
Staruszek Jack
Napisano 06 09 2008 - 18:20
hahaha ja tam mówię do pierszaków " kicic kici " ale nikt na policje nie idzie , obracają to w żart.
, obracają to w żart.
#53
Mateusz.G
-
-
- 89 postów
Początkujący
Napisano 06 09 2008 - 18:32
U mnie w szkole też wszystko dobrze. Chodze do technikum, jest jednym z większych w województwie. Nie ma czegoś takiego jak kocenie. Jakaś laska ostatnio robiła mi cicici, no ale to pewnie z innych przyczyn Do tego dochodzi ochrona która jest w szkole i monitoring. Ze szkoły sie nie da wyjść na przerwe, jak złapią to wylegitymują i wychowawca wie o wszystkim
Do tego dochodzi ochrona która jest w szkole i monitoring. Ze szkoły sie nie da wyjść na przerwe, jak złapią to wylegitymują i wychowawca wie o wszystkim
#54
jackass
-
-
- 8 823 postów
Staruszek Jack
Napisano 06 09 2008 - 18:34
W szkołach średnich kocenie to rzadkośc .
#55
Marix125
-
-
- 1 394 postów
Starszy:
Napisano 06 09 2008 - 22:52
Nie, ja się nie spotkalem. Starsze klasy są jak najbardziej w porządku. W końcu ludzie w 4 klasie technikum mają z reguły 20 lat to wiesz, mają inne sprawy na głowie niż gnojenie młodych. Noo nie ma co ukrywać, że w szkołach średnich często uczniowie palą papierosy. U mnie np często już w 1 dniach szkoły pierwszoklasiści chodzą na papierosa ze starszymi uczniami nawet z tymi z 4 klasA czy dużo tam cwaniaków, co się wożą i za byle co możesz dostać od nich wpier*ol? Chodzi mi tu o starszych 2-3 lata ode mnie.
Nikt sie ubioru nie czepia, owszem wiesz jak się wybitnie wyróżniasz na pewno ktoś Ci coś powie lub zacznie puszczać głupie teksty jak Cie zobaczy, ale po prosto zwyczajnie to olać i się im znudzi.
Ale z drugiej strony rzecz biorąc to wiesz zależy jakie to technikum... Bo jak np to technikum budowlane czy mechaniczne to wiesz sami chłopcy z reguły tam są no to wiadomo, że różnie być może, że może byc gnojenie i dokuczanie.
Ale u mnie w ekonomie nie ma takiego czegoś
Czasem sie zdarzy dogadywanie, ale z reguły ot tak żeby było śmiesznie.I nie spotkałem sie przez ten tydzień chodzenia do sql, by ktoś wołał za kimś "Kici kici"
#56
Killaz
-
-
- 2 300 postów
Profesjonalista
Napisano 07 09 2008 - 08:29
No ja myślę właśnie o górniku lub samochodówce, może jeszcze wojskowa.
#57
Marix125
-
-
- 1 394 postów
Starszy:
Napisano 07 09 2008 - 10:16
No to licz się z tym, że ktoś może mieć do Ciebie jakieś problemy. Mam na myśli 1 klase, później już powinien być spokój. Tylko wiele też zależy od Ciebie, jakim jesteś typem człowieka, bo jak "wozisz sie" po szkole to sie nie powozisz długo...No ja myślę właśnie o górniku lub samochodówce, może jeszcze wojskowa.
#58
Lich-koś
-
-
- 126 postów
Who doesn't like chocolate rain?
Napisano 07 09 2008 - 15:44
U mnie w szkole (jeszcze gimnazjum) to specjalnego kocenia nie było. Ale jak to bywa to mam rejon do najgorszej szkoły w płocku :/ I niestety muszę przebywać otoczony dziećmi ćpającymi i palącymi naddto. Nie ma monitoringu ale jest ochrona przy wyjściu. Jako że ja sam mam długie włosy to oczywiście się wszyscy czepiają. Nie ma to jak młodzież. Ale byłem mądrzejszy i poszedłem do klasy biologicznej czyli najlepszej Najniższa średnia w klasie to 3.0 
Ja jestem do wszystkich pokojowo nastawiony bo nie lubię sprowadzać na siebie kłopotów. W ogóle nie lubię coś robić. A zostałem zastępcą :/
BTW. Tak dot. szkoły pytanie. Czy mam prawo zgłosić do dyrektora to że jakiś nauczyciel czepia się moich włosów?
Najniższa średnia w klasie to 3.0 Ja jestem do wszystkich pokojowo nastawiony bo nie lubię sprowadzać na siebie kłopotów. W ogóle nie lubię coś robić. A zostałem zastępcą :/BTW. Tak dot. szkoły pytanie. Czy mam prawo zgłosić do dyrektora to że jakiś nauczyciel czepia się moich włosów?
#59
Mateusz.G
-
-
- 89 postów
Początkujący
Napisano 07 09 2008 - 15:58
Może i prawo masz, ale po co kapować. To tylko dziecinne dokuczanie.
#60
jackass
-
-
- 8 823 postów
Staruszek Jack
Napisano 07 09 2008 - 16:07
Nie idz do dyrektora lepiej , zgłoś dla wychowawczyni i ona niech pogada z tym nauczycielem.
Przez kapowanie możesz miec jeszcze gorzej , zależy od nauczyciela.
Przez kapowanie możesz miec jeszcze gorzej , zależy od nauczyciela.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
