Skocz do zawartości


Zdjęcie

8800GT artefakty, zawieszanie.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1 kapi81

kapi81

    Obserwator

  • 7 postów

Napisano 09 05 2010 - 16:15

Witam,

w bardzo nieładny sposób coś mi się stało z kartą graficzną jak w temacie,
podczas grania - komp się po prostu zawieszał i hard reset jedynie pomagał, za którymś razem pojawiły się artefakty
mniej więcej co się dzieje:

- artefakty w ekranach POST (krzaczki przy czcionkach, na czarnym tle multum kropek czerwonych )
- win7 działa tylko w trybie awaryjnym, inaczej wiesza się komp
- xp zainstalował się prawidłowo ale po zainstalowaniu serowników do grafiki dzieje się to samo co na win7
- bios nie był modyfikowany
- karta nie była podkręcana
- po okresie gwarancyjnym

Ktoś coś może poradzić?

Zastanawiam się czy to tylko padła grafika i czy sam coś na to mogę poradzić, albo czy w serwisie dało by się to naprawić i czy było by to w ogóle opłacalne - myślę już nad nową grafiką ale szczerze mówiąc nie uśmiecha mi się jej kupować.

zastanawia mnie czemu w windowsie nie ma "krzaków", a przy starcie (POST, bios etc) są, może jest jeszcze jakaś szansa ???

bardzo dziękuję za jakąkolwiek pomoc/sugestie


Może od razu dodam - jeżeli nic z kartą się nie da zrobić to chciał bym kupić nową, 8800gt w zupełności mi wystarczał, mam blade pojęcie co tym o teraz jest ok i nie ok.
Trochę poczytałem i tak do 600 zł wychodzi mi jedynie hd5770 (trochę ma też dla mnie znaczenie temperatura, 8800gt grzał się jak fix i kto wie czy w końcu go tym nie wykończyłem - karta ma 2 lata i 5 miesięcy) . Jest jakiś lepszy wybór - do tej kwoty lub tańsze byle by nie było gorsze od 8800gt??

//Tytuł tematu został poprawiony - Mofis

Użytkownik Mofis edytował ten post 09 05 2010 - 20:12

  • 0

#2 jackass

jackass

    Staruszek Jack

  • 8 823 postów

Napisano 09 05 2010 - 19:19

podaj temp karty ,

  • 0

#3 kapi81

kapi81

    Obserwator

  • 7 postów

Napisano 09 05 2010 - 19:24

Hej, nie bardzo znam narzędzia do tego nie wiem czy rivatuner będzie ok jakieś staty tam są.
W tej chwili na win xp 32 bit bez zainstalowanych driverow karty (inaczej nie działa - nie sprawdzałem starszych sterowników)

GPU Core temperature: 53C

O to chodziło?

GPU-Z nie idzie uruchomić pewnie przez brak sterowników wywala błąd "unknown achitecture"

//Nie cytuj powyższego posta - Mofis

Użytkownik Mofis edytował ten post 09 05 2010 - 20:13

  • 0

#4 Gość_Mofis_*

Gość_Mofis_*

Napisano 09 05 2010 - 20:16

53C jeśli w idle tzn. że nie oto chodziło, chodzi o stress np. w furmark stability test temp po 10-30 min, ale skoro nie masz dojścia..
Odinstaluj wszystkie stery, zainstaluj starsze pod XP x32.

W tej chwili na win xp 32 bit bez zainstalowanych driverow karty (inaczej nie działa...

To znaczy jak nie działa, karta nie działa, czarny ekran? To jak udało Ci się odinstalować "nie działające" drivery? Pisz bardziej szczegółowo.

Do tego sprawdź czy wiatrak na grafie się kręci. Kiedy ostatnio czyściłeś grafe?

Użytkownik Mofis edytował ten post 09 05 2010 - 20:17

  • 0

#5 kapi81

kapi81

    Obserwator

  • 7 postów

Napisano 09 05 2010 - 21:13

Dobra to może dokładnie opisze co zrobiłem i co jest :E

1. grałem w wydaje mi się nie jakąś rewelacyjnie potrzebującą mocy grę - parę razy się komp zawieszał tak że trzeba było powerem wyłączyć - obraz zostawał z głośników szedł pisk
2. ostania zawiecha na jeszcze działającej karcie była taka że wyłączył się monitor i od tej pory są artefakty takie jak opisywałem wcześniej - pod windowsem ich nie ma (tryb awaryjny po win7, normalnie bez driverów pod xp - inaczej nie chodzi)
3. Jak jeszcze był win7 to wczytywał się tylko tryb awaryjny - przy normalnym zawieszało windowsa przy końcówce ładowania i wylatywał niebieski ekran i reset
4. Próbowałem przeinstalować ale przy samej końcówce instalacji (przy próbie uruchomienia systemu) to samo co wcześniej - zwis
5. zainstalowałem xp - poszło (karta nie jest rozpoznawana w xpku widzi ją jako kontroler VGA i tak działa), jak zainstalowałem drivery to to samo co na win7
6. uruchomiłem ostatnią dobrą konfigurację pod xp (tryb awaryjny również nie ładuje sterowników do grafiki) - bez driverów i działa i tak wegetuje


Wentylator się kręci.


Po paru godzinach nie użytkowania (dokładnie cała noc) artefakty są nadal przed bootowaniem sytemu (ekrany post) - pierwsze uruchomienie więc teoretycznie gdyby nawet się miała przegrzewać to chyba w 2 sek pod biosem nie będzie miała 100 stopni C.

Ogólnie do bebechów karty się nie dobierałem bo jest obudowana plastikiem.

Nie wiem co jeszcze mogę sensownego napisać.

I nie do końca rozumiem po co mam sprawdzać temp w stresie skoro w idle już jest źle.

Jest to sytuacja bez wyjścia czy jest jakaś szansa z której mogę skorzystać sam lub oddać do serwisu o ile koszt będzie relatywnie opłacalny w porównaniu z kupnem karty do 600 zł.


//Nie cytuj powyższego posta [ostrzegam 2/3] - Mofis

Użytkownik Mofis edytował ten post 09 05 2010 - 21:17

  • 0

#6 Gość_Mofis_*

Gość_Mofis_*

Napisano 09 05 2010 - 21:21

oddać do serwisu

A gwarancja jeszcze jest? Jednak spróbuj dobrać się do karty i ją wyczyścić mimo jeśli to nie problem. W idle aż tak bardzo nie jest źle.

  • 0

#7 kapi81

kapi81

    Obserwator

  • 7 postów

Napisano 09 05 2010 - 22:38

@Mofis

//Nie cytuj powyższego posta [ostrzegam 2/3] - Mofis

Teraz dopiero zauważyłem co to :E ??

Chodzi o to że mam dawać odpowiedź poprzez kliknięcie na samym dole tematu a nie na ostatniej odpowiedzi. Jeżeli dobrze to zrozumiałem to noproblem, dostosuje się :E ale jakie to ma znaczenie - trochę nie rozumiem :E?
//Tak nie robimy i tyle.

Wracając do tematu karta jest po okresie gwarancyjnym - minął w styczniu tego roku.
Przez 3 dni mnie nie ma - będę cięty i krojony, bez dostępu do neta więc od razu uprzedzam że zależy mi na temacie i chciał bym dojść do jakiegoś sedna sprawy...

Jak wrócę rozkręcę kartę i przeczyszczę ale szczerze mówiąc nie wiem czy zdejmować całe to ustrojstwo zwane radiatorem bo potem wyjdzie że nie mam jakichś tam tasiemek, pasty itd żeby poskładać to w całość.

Jeszcze nie sprawdzałem starszych sterowników - ale ten temat bym w ogóle wykluczył bo artefakty są w ogóle przed systemem.

Dzięki za pomoc, jak macie jeszcze jakieś pomysły co sprawdzić/zrobić to piszcie będę wdzięczny za każdą sugestie i za 2-3 dni odpowiem.

btw. jak z mojej obecnej karty będą nici to jak oceniacie zmianę z 8800gt 512mb na radeona 5770 lub 5750 (trochę czytałem ale mam blade pojęcie o obecnym sprzęcie - a każdy swoje chwali), szczerze mówiąc im taniej tym lepiej bo to nie był planowany wydatek - ogólnie chcę coś co nie będzie gorsze niż mój zepsuty :E 8800gt

Użytkownik Mofis edytował ten post 09 05 2010 - 22:40

  • 0

#8 Gość_Mofis_*

Gość_Mofis_*

Napisano 09 05 2010 - 22:42

Rozpatrzymy sprawę innej karty żeby później nie było niejasności, weź 5770 zamiast 8800GT.

Jak wrócę rozkręcę kartę i przeczyszczę ale szczerze mówiąc nie wiem czy zdejmować całe to ustrojstwo zwane radiatorem bo potem wyjdzie że nie mam jakichś tam tasiemek, pasty itd żeby poskładać to w całość.

Całego radiatora nie musisz zdejmować, żebyś tylko wyczyścił kurz (przedmuchał) i wyjął kłębki kurzu (np. starannie wacikiem).

są w ogóle przed systemem.

Przed ładowaniem systemu? Już od razu po włączeniu kompa?

  • 0

#9 kapi81

kapi81

    Obserwator

  • 7 postów

Napisano 09 05 2010 - 22:50

Przed ładowaniem systemu? Już od razu po włączeniu kompa?

Tak, od razu po włączeniu kompa, mogę fotki dać, pierwszy ekran z biosem karty ma krzaczki przy literkach, drugi ekran (bios,proc, ram dyski etc.) ma czerwone kropki w liniach, ale na windzie bez driverów nie ma żadnych artefaktów nawet przed chwilą film (divx) oglądałem, a z driverami wiesza kompa - na win7 wylatywał niebieski ekran na xp odłącza monitor.

Użytkownik kapi81 edytował ten post 09 05 2010 - 22:53

  • 0

#10 Gość_Mofis_*

Gość_Mofis_*

Napisano 09 05 2010 - 22:53

No to się uszkodziła (choć mogę się mylić), najlepiej zanieś do serwisu i spytaj się przez co zaistniał problem, jeśli usterka fizyczna, to albo serwis albo 5770.
A nie możesz sprawdzić starych driverów? Użyj driver cleanera i zainstaluj starsze.

Użytkownik Mofis edytował ten post 09 05 2010 - 22:54

  • 0

#11 anduvir

anduvir

    Zaawansowany użytkownik

  • 952 postów

Napisano 09 05 2010 - 23:01

Pewnie padły pamięci lub chip na karcie. Seria 8800 miała to do siebie, że po 2 latach się psuła.

  • 0

#12 kapi81

kapi81

    Obserwator

  • 7 postów

Napisano 09 05 2010 - 23:16

A nie możesz sprawdzić starych driverów? Użyj driver cleanera i zainstaluj starsze.

Sprawdzę, sprawdzę za 2-3 dni dam znać co i jak, nie pominę tego kroku bo jak by miało działać na starszych driverach to artefakty na etapie POST mogły by sobie być :E


Seria 8800 miała to do siebie, że po 2 latach się psuła.

Z tym psuciem to rzeczywiście jakaś reguła?

Użytkownik kapi81 edytował ten post 09 05 2010 - 23:18

  • 0

#13 kapi81

kapi81

    Obserwator

  • 7 postów

Napisano 13 05 2010 - 10:50

Przeczyściłem kartę na tyle ile się dało i dalej to samo.
Między radiatorem a kartą jest dalej trochę kurzu ale żeby to wyczyścić musiał bym zdjąć cały radiator - odkleić go od GPU i pamięci.

Chyba się poddaję i oddam kompa do serwisu na płytę, procka i ram mam jeszcze gwarancję więc niech przy okazji sprawdzą czy coś więcej nie siadło. Szkoda mi tych 50-80 zł za serwis - wolał bm dołożyć do karty ale kto wie czy jak bym kupił nową nie miał bym takiej samej sytuacji bo a nóż coś więcej poszło.

  • 0

Zobacz więcej tematów z tagiem: GeForce 8800



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych