Jakie to niby substancje, zawarte w "zwykłych" środkach piorących, mogą szkodzić środowisku i w jaki sposób? Bo pierwsze, co rzuca się w oczy przy tych jakoby ekologicznych proszkach i płynach, to wyższa cena. Tylko skład porównać trudno, bo ktoś uznał że stosowanie łacińskich nazw substancji to dobry pomysł...
Także które chemikalia są szkodliwe, a ich wyeliminowanie ze składu tak kosztowne?