Witam,
mam taki dziwny problem, otóż, mam router TP LINK WR 340G i od niego w domu neta ciągną 3 komputery i dość często się zdarza, że w tym samym momencie (ale nie zawsze, nieraz tylko na 1 lub 2) spada drastycznie prędkość - prawie do zera - dzwoniłem do dostawcy neta, powiedział, że wszystko ok na lini centrala - ich modem i że może to być wynikiem tego, że wokół mnie jest wiele router wifi i jak ludzie w bloku zaczynają korzystać to robią się szumy - to możliwe?
Czy odległość laptopa od routera przez 2 ściany i 5 metrów to aż takie wyzwanie?
Co może być powodem takiego stanu rzeczy?