Witam
Od jakiegoś czasu pojawia się u mnie następujący problem:
Otóż wyłączają się klawisze QWERTY + klawisz TAB + klawisz F2 i chyba jeszcze jakies ale nie wiem dokladnie które... to trwa różnie od kilku sekund nawet do 5 minut... próbuję robić wszystko, nawalam w klawisze, naciskam ctrl+shift... po jakims czasie albo sie samo naprawia albo jak nawalam dluzej w przyciski to tez sie naprawia. Nie mam pojecia co to jest i pierwszy raz sie z takim czyms spotykam. Bardzo bym prosił o pomoc, bo jestem w totalnej kropce. To sie potrafi nawet robić przed uruchomieniem windowsa, w oknie logowania do systemu, gdzie potrzebuje wpisac haslo, któro zawiera klawisze R i T... Nieraz podczas grania w gry tez sie tak robi. Błagam o pomoc. Dlaczego tak sie dzieje? I jak moge temu zaradzić?
Pozdrawiam,
Simon
PS. Jeśli to pomoże, to mój sprzęt to: Asrock Wolfdale 1333-D667, Intel Pentium D (3.0 GHZ per clock), GeForce 8400GS 512 RAM, 2048 DDR2 RAM, klawiatura HP ale wątpie zeby to byla wina klawiatury bo jak widzicie, teraz klawisze działają idealnie i nie ma z nia żadnych problemów.
i chciałem jeszcze dodać, że te klawisze tak naprawde działają (np. jeśli przytrzymam klawisz tab i nacisne klawisz T to wtedy ta kombinacja odpowiada za klawisz ENTER. lub jesli nacisne klawisze Q + W +D to wtedy to odpowiada za klawisz S) czyli jak widać to nie wina klawiatury tylko jakiegoś ustawienia w systemie, tylko nie mam pojęcia jakiego...
Problem z klawiszami QWERTY
Rozpoczęty przez
sajmonides
, 29 03 2008 00:01
1 odpowiedź w tym temacie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych