Witam. Mam problem z dyskiem. Nigdzie go nie widać. Zacznę od możliwej przyczyny. Sprzedawałem komputer z dwoma dyskami: SSD i właśnie tym HDD. Musiałem te dyski sformatować,by nabywca nie posiadł moich danych. Do formatowania użyłem oprogramowania secure erase. Zawsze nim formatowałem SSD, ale nigdy jeszcze HDD. No więc SSD się sformatował dość szybko. Następny miał być HDD. Uruchomiłem formatowanie ( a raczej zerowanie, czy coś takiego) i pech chciał, że podczas formatowania wyłączyli mi prąd w domu. Jak juz został podłączony, to dysk jakby zniknął. Nie było go widać w Mój komputer, ale zaś w menadżerze dysków był widoczny jako nieprzydzielone miejsce. Chciałem sprawdzić co z nim było nie tak. Czytałem na forach różne przyczyny itp. Ściągałem kilka programów, ale niektóre go w ogóle nie widziały, a inne zaś tak, tylko że nic nie dało się nimi z nim zrobić. Jeden program bodajże Active Killdisk ukazał informację w stylu MBR defected czy coś w tym stylu. No więc pomyślałem sobie, że spróbuję to jakoś naprawić. Dodam, że juz kiedyś naprawiłem 2 dyski, które miały problem z tym MBR. Chciałem spróbować zrobić to oprogramowaniem, którym go formatowałem. Szukałem jakichś opcji i znalazłem coś, co nazywało się chyba remove MBR i nie wiedzieć czemu ( zapewne myślałem, że będzie łatwiej na nowo je ustawić czy coś) użyłem tej funkcji ( usuwanie trwało pare sekund) i zobaczyłem rezultaty. Niestety były gorsze niż przed zabiegiem. Teraz dysku nie widać w żadnym programie, w mój komputer czy zarządzaniu dyskami. Jedyną nadzieję znalazłem w menadżerze urządzeń, gdzie jak ( a własnie. aktualnie dysk jest podłączony przez kieszeń USB, bo kompa sprzedałem i nie mam gdzie indziej jak go podłączyć) wejdę w kontrolery uniwersalnej magistrali szeregowej to tam w ostatniej linijce jest URZĄDZENIE PAMIĘCI MASOWEJ USB. Jak odłącze dysk to nazwa ta zamienia się na URZĄDZENIE KOMPOZYTOWE USB, a jak znowu podłączę to jest jak wcześniej: URZĄDZENIE PAMIĘCI MASOWEJ USB.
Dokładna nazwa dysku to: seagate barracuda 500gb (st500dm002).
AKtualnie Pracuję na laptopie z podpiętym tym dyskiem.
I teraz zasadnicze pytanie: Czy da się to jakoś naprawić? Co by trzeba było zrobić? Byłbym wam bardzo wdzięczny za wszelką pomoc.
Pozdrawiam.
