Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nie chce mi się uczyć


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
35 odpowiedzi w tym temacie

#1 FCBarca4ever

FCBarca4ever

    Początkujący

  • 19 postów

Napisano 03 12 2006 - 00:04

Mam 16 lat i mieszkam w Krakowie chodze do 3 gimnazjum ostatnio tzn. jakieś 1 rok temu ogarneła mnie potworna niechęć do nauki. Starałem sobie wytłumaczyć dlaczego tak jest i rozwiązać ten problem ,ale nic z tego. Po prostu przychodze o godzinie 15 do domu jem obiad potem mam 2 korki 18.00 ja nadal nie mam odpoczynku ,a na jutro mam 3 godziny nauki, nie mówiąc ,iż na weekend te pierdo.... nauczycielki zadają głupie wypracowania z kilku przedmiotów i trzeba siąść i pisać. Właściwie żyje od święta do święta. Zastanawiam się czasem czy to nie jest może wegetacja. Ja charuje jak dziki osioł ,a jakiś down z geografii mi mówi ,że bym się więcej uczyłDołączona grafika No to się ucze ,ale nie starcza mi nawet czasu na to ,żeby sobie zagrać codziennie 1 partyjke na battle net w Wara 3!! Mało tego dochodzą do tego głupie przygotowania do bierzmowania, oraz uwaga kompletne żulstwo dali nam dodatkowe godziny na powtórki przedmiotów do egzaminu!! Mam 37 h tygodniowo!! Codziennie monotonny styl życia!! Ja już tego nie wytrzymuje!! I co mi z tego przyjdzie w polsce!! W usa albo norwegi jakiś baran po podstawówce w McDonaldzie ma 1800 dolców netto a my co Dołączona grafika Pierwsza praca po studiach to najczęściej na opłaty ci nie starcza kur.. maćDołączona grafika Ciągle praca i prac i nauka i nauka mało tego uczymy się tak wielu pierdołów, rzeczy zbędnych i co!! Po tygodniu nie pamiętam z tego nic!! Moi kumple mają dośćDołączona grafika Jeden z moich kumpli mówi że jak tak dalej pujdzie to porzuca nauke i zajmuje się przyjemnościami bo życia nie będzie sobie obrzydzał bo nie jest masochistą. I ma racje!! A program to jest to kitu, przeladowany i jeszcze lekcje ktore polegaja na sparafrazownaiu podrecznika a i tak jak wracam do domu to musze od nowa wszystko uczyc sie. Ja jestem coraz bardziej zmeczony co ja mam k.... robić?

  • 0

#2 pisarz

pisarz

    Komornik

  • 690 postów

Napisano 03 12 2006 - 01:03

Ta, ja od początku roku szkolnego prawie nic nie robie a na semestr bede mial srednią 4,7 - 4,8 :( Wynosze duzo z lekcji, dlatego w domu moge sie opieprzać...

  • 0

#3 _kuba

_kuba

    Początkujący

  • 37 postów

Napisano 03 12 2006 - 12:17

FCBarca4ever

to ty dobry jestes jak dopiero w 3 klasie cie leń ogarnął

ja całe gimnazjum żyłem przepakowywaniem ksiązek tylko, sporadycznie odrabialem PR.DOM ale najczesciej robilem to w szkole

i co ?

i poszedlem do szkoly tam gdzie chciałem wszystko jest git wiec gimnazjum to taka trudniejsza podstawówka i wiecej straszenia niz prawdy

tak samo bylo z egzaminem na poczatku olewałem przygotowania, zdalem sobie sprawe ze sie op*** ostro cały czas i juz jest za późno zeby cokolwiek sie nauczyc

egzamin był latwiejszy niz próbny

to razej był test na myślenie niz wiedze wykutą

jak tak sie uczysz to zrob sobie chwile przerwy pojdz na dyskoteke itd itp.

minie ci stan depresji :(
  • 0

#4 FCBarca4ever

FCBarca4ever

    Początkujący

  • 19 postów

Napisano 03 12 2006 - 16:44

Ja też próbowałem wynośić z lekcji ale mam wtedy tak niską koncentracje że to na nic, oh dlaczego tak jest!! Wougle nie mogę się skoncentrować nic nie wchodzi mi do głowy!
  • 0

#5 aiding

aiding

    Początkujący

  • 59 postów

Napisano 03 12 2006 - 18:09

Oj to juz twoj problem. Po prostu masz lenia w [beeep]e i nikt widocznie cie nie popędza aby tego lenia wywalic... Mogę wraz z rekonwalescencją do nauki dac bana na ok. 5 godzin. Styka ? :(
  • 0

#6 Gierek23

Gierek23

    Stały użytkownik

  • 272 postów

Napisano 03 12 2006 - 18:41

Absolutnie zgadzam się z wypowiedzią _Kuby. Jesteś za młody żeby się lenić. Ja chodzę do 3 klasy technikum i czasami siedzę do 2 w nocy nad książkami, pamiętaj życie nie głaszcze.
Poza tym mówisz że masz bierzmowanie, pamiętaj: to nie jest twój obowiązek!
Możesz iść lub nie, chyba masz olej w główce.
A dobrze się odżywiasz wogóle? Kup sobie jakieś witaminki lub od razu zioło Tribulusa (zaraz nabierzesz sił witalnych). Ile godzin śpisz?
  • 0

#7 FCBarca4ever

FCBarca4ever

    Początkujący

  • 19 postów

Napisano 04 12 2006 - 12:11

Co tu dużo gadać w szkole uczymy się dużo nieprzydatnych rzeczy jak dla mnie powinno się wypieprzyć
Religie ze szkol(religia tak zle w domach katolickich jak ktos chce)
plastyke
wos
muzyke
lekcje wychowawcza
itp i ksztaltowac nas na ludzi ktorzy umia wiedze wykorzystywac wiecie ze polskie szkoly mimo najwiekszej ilosci godzin wypadaja najslabiej w wykorzystywaniu wiedzy w praktyce?? Wniosek szkola uczy kuc i znac durne definicje zamiast przystosowywac nas do pracy a potem sie dziwymi ze mamy zla wydajnosc pracy. Po drugie hmm uczac sie 3-3,5 h dziennie chyba nie jestem leniem. Po 3 jak widze wypowiedzi ze ktos w lo ma do 2 w nocy nauke to nie wiem co ze mna bedzie przeciez to jest kosmos sami powiedzcie!Dołączona grafika! 8H szkol plus 6H nauki a kiedy zycie towarzyskie odpocynek zabawy?? itp?? przeciez 16 lat to [beeep] okres w zyciu Dołączona grafika A jest w calosci marnowany przez nauczycieli ponadto pragne zaznaczyc iz na moje nieszczescie to rodzice wybrali mi szkole nie ja sam!! ale ja po 6 klasie podstawówki nie liczyłem się z moja opinia jedno jest pewne juz teraz nie wpiepsza mnie tam gdzie oni sa teraz to ja zdecyduje.
  • 0

#8 Slavo

Slavo

    Stały użytkownik

  • 189 postów

Napisano 04 12 2006 - 17:30

Jeśli każda klasa liczyłaby 15 osób, w każdej sali był komputer z internetem, projektor i inne pomoce naukowe, lepiej organizowano by czas wolny, to nauka w szkole wyglądałaby zupełnie inaczej. Niestety, jeszcze dłuugo tak nie będzie.

Wniosek szkola uczy kuc i znac durne definicje zamiast przystosowywac nas do pracy a potem sie dziwymi ze mamy zla wydajnosc pracy. Po drugie hmm uczac sie 3-3,5 h dziennie chyba nie jestem leniem. Po 3 jak widze wypowiedzi ze ktos w lo ma do 2 w nocy nauke to nie wiem co ze mna bedzie przeciez to jest kosmos sami powiedzcie!Dołączona grafika! 8H szkol plus 6H nauki a kiedy zycie towarzyskie odpocynek zabawy?? itp?? przeciez 16 lat to [beeep] okres w zyciu Dołączona grafika

Jesteś całkowicie w błędzie. Nikt nie każe Ci wykuwać regułek na pamięć, to nie jest żadna nauka i jeśli tak robisz, nie dziwię się, że tracisz tyle czasu.
Wydajność pracy jest mała bo i małe są zarobki i każdy pracodawca ma innych wiadomo gdzie.
  • 0

#9 Marix125

Marix125

    Starszy:

  • 1 394 postów

Napisano 04 12 2006 - 19:32

Ja się całe gimnazjum obijałem. Starałem się o dobre oceny z tych przedmiotów, które będę miał punktoweane przy naborze do szkoły. Dostałem się tam, gdzie chciałem. Chodzę do 1 klasy technikum i jest rzeźnia. Przesiew jak nie wiem, najlepsi uczniowie wymienkają. Np. sprawdziany, napiszesz wszystko to co ma być, a zapomnisz jednego słowa do opisu czegoś i już masz 0 pkt, tak jest praktycznie na każdym sprawdzianie i po co się uczyć skoro i tak jak zapomnisz jednego słowa masz 0 pkt. ? Wolę se na forum posiedzieć niż zakuwać, a nauczyciel mi powie, że się nie nauczyłem, chociaż ryłem cały wieczór. Jak naprawdę trzeba to się uczę, ale i tak większość czasu siedzę przed kompem, a po za tym, mam również taki problem jak Ty "FCBarca4ever" muszę ryć na pamięć, nie umiem się skupić i [beeep] i się nie nauczę. Podobno w 1 klasach szkół średnich zawsze są przesiewy, a w dalszych już jest lepiej, oby ta teoria się sprawdziła, ale najpierw trzeba przejść do następnej klasy co jest naprawdę nie łatwe...
  • 0

#10 FCBarca4ever

FCBarca4ever

    Początkujący

  • 19 postów

Napisano 04 12 2006 - 21:26

Problem jest w tym że ja umiem uczyć się na pamięć ja nie znam innej metody nauki. Bo jesli czegos nie wiem na pamiec to ja to zapominam i tyle z tego mam. I nie wiem jak inaczej się uczyć dziś np wróciłem po 3 tygodniowej nieobecności do szkoły bo mialem zapalenie płuc jest 13.30 zjadlem obiad mam mnustwo pracy. od 13.30 do 19.00 uczylem sie chemi fizyki geografi, niemieckiego, angielskiego teraz od 20.30 robie szereg wypracowan na polski i wypelniam zalegle testy z polskiego koncze sie uczyc najprawdopodobniej o 23!! Przecież tak się nie da życ. Chce prosić tych którzy mówią że trzeba się uczyć a nie kuc o wytłumaczenie mi swojej metody jak w 30 minut nauczyc sie 5 lekcji o dna na spr z biologi?? jak wy to robicie ??bo jesli np u mnie sa strasznie nauczyciele wymagajacy np za jedno zle zdanie ma sie o ptk albo u mnie w niemieckim bo ja mam klase z poszerzonym niemieckim jest tak ze ocene dopuszczajaca uzyskuje sie od powyżej 70% całości a bdb od 96% i jak tu nie kóc w normalnej szkole powyzej 40 i ma sie dopa!! po co ja tam poszlem ja nie moge . Pozatym brakuje nam elastycznosci w nauce np mój kumpel był 3 lata na florydzie w miami wrócił rok temu i tam jest tak że masz do wyboru 4 grupy programowe z każdej z nich np z pierwszej 2 przedmioty obowiazkowe oraz morzesz te nieobowiazkowe wziasc. i załóżmy bierzesz algebre i masz stopien zaawansowania w matmie 10 na 10 i odrazu mimo iz masz 8 lat przechodzisz do 10 klasy w matmie a w biologi jestes w 3 zaawansowania i jesli chcesz zdac szkoe to musisz min zdac 8 przedmiotow na 9 stopniu zaawansowania i mas zna to 12 lat i naprzyklad jest tez tak ze w danym semestrze wywalacz sobie angielski a dokladasz matmy i w 1 semestrze zaliczasz anglik a w drugim np algebre z matmy a reszte na nastepny rok itp a u nas jak masz 2 z matmy w 1 gim to potem ciagle masz braki i nie mozesz tego nadrobic a pozatym idziemy zgory zalozonym programem
  • 0

#11 Marix125

Marix125

    Starszy:

  • 1 394 postów

Napisano 04 12 2006 - 21:37

Zobaczysz co jest w szkole średniej :(

  • 0

#12 Slavo

Slavo

    Stały użytkownik

  • 189 postów

Napisano 04 12 2006 - 21:49

Chodzę do dobrej szkoły i o dziwo nie było żadnych przesiewów. Mam teraz problemy z matematyką (4 klasa), ale z resztą jest w porządku. Słyszałem natomiast, że w obecnych pierwszych klasach jest po kilkanaście zagrożeń, czyli coś jednak się zmieniło :(

  • 0

#13 Marix125

Marix125

    Starszy:

  • 1 394 postów

Napisano 04 12 2006 - 22:52

Jest i to dużo zagrożeń w 1 klasach u mnie to samo i tez technikum. problemy z matą też mam, a jestem dopiero w 1 klasie, ale babka taka nie zabardzo jedno zadanie na całą lekcję, więc czego sie spodziewać...
  • 0

#14 _kuba

_kuba

    Początkujący

  • 37 postów

Napisano 05 12 2006 - 21:33

jak nie mozesz sie skoncentrowac to przypudruj nosek :P

;)

ja tez jestem w 1 klasie technikum i staram sie jak moge, zawsze bylo mozna sie wykuc, matme poduczyc sie wczesniejszych lekcji i juz łapałes mniej wiecej

a teraz mam nowe przedmioty zawodowe z których bardziej pewne jest to ze nie zdam :/ co najgorsze moja szkola ma PO*&^*&^ zasady

nie ma popraw, mam baze punktów (100) i musze zdobyc 35 pkt niby mało

ale jak sie złapie jedno zero na 10 drugie na 20 to juz jest ciezko (ten przedmiot to elektrotechnika)
  • 0

#15 Słodka Ksiezniczka

Słodka Ksiezniczka

    Nowy

  • 0 postów

Napisano 05 12 2007 - 12:51

Hmm ja praktycznie całe gimnazjum sie leniłam i poszłam do szkoły do której chciałam isc.jestem teraz w 4 klasie technikum ekonomicznego od 1 klasy praktycznie nic sie nie ucze bo mi sie nie chce.Moi rodzice czasem mówia,ze to cud skoro sie nie ucze a mam same dobre oceny hehe:) Ale cos ostatnio nie chce mi sie juz chodzic do szkoły tzn.jezdzic codziennie w te i wewte 42 km masakraaa o 6.20 pobudka a o 16 w domu potem wogóle sie nie ucze jak cos mam napisac to napisze i wsio:):)ja chce juz skonczyc ten bajzel i wyprowadzic sie do mojego chłopaka bo tam gdzie ja mieszkam nie ma zadnej przyszłosci dla mnie:)pozdroooooooooo
  • 0

#16 wncvirus

wncvirus

    Leń !

  • 851 postów

Napisano 05 12 2007 - 15:56

eee tam czasy gimnazjum i liceum to były czas:D.Nic nie robienie i totalne obijanie się ;) i setki godzin spędzonych przed komputerem grając jak nie w diablo 2 to w Amercian's Army :)
  • 0

#17 Bardock

Bardock

    Ocean of Apathy

  • 985 postów

Napisano 16 12 2007 - 17:20

A mnie poganiają z grobową miną "do lekcji, bez dyskusji" :| OMG, nie mogą inaczej?I już fajna atmosferka, nadęte miny i mam się uczyć Dołączona grafika Nie obchodzi ich to, że nie rozumiem z majzy.Mam się uczyć i wsio ;|
  • 0

#18 oskar93

oskar93

    Banned

  • 678 postów

Napisano 16 12 2007 - 22:47

Ja tez sie nic nie ucze...
Wstaje w poniedzialek i moja pierwsza mysl to: ABY DO PIĄTKU. :rolleyes:
I rzeczywiscie tak jest, piec dni do gupiej szkoly, nauczycieli nie interesuje to ze ja mam 11 czy 12 przedmiotow, ze wszystkiego zadania domowe, ze wszystkiego sie uczyc. Te dni wymazuje z pamieci w wymarzony i wysniony piatek. Piatek wieczor, spotkania z kumplami, komputer, LB, granie do 5 nad ranem.
Lekcje, ktorych nie potrzebuje to:

- Religia (i tak robimy co chcemy)
- Muzyka (po co mi to?)
- Plastyka (jw)
- WDŻ (nie potrzebne)
- WOS (o niczym)
  • 0

#19 Krychuw

Krychuw

    Nowy

  • 0 postów

Napisano 06 10 2008 - 20:25

Ja chodze do 6 klasy ;) i narazie mysle ze to peskta, w piatek klasie mialem średnia 4,9 .... wiec było spoko ale teraz mi nieidzie .... matematyka jest głupia ale ja rozumiem .. i jest cool ;) Tylko 1 przedmoit mi przekszadza ! Technika .. nieiwem co za kretyn wymyślił ten przedmiot ale był [beeep]any ... te same tematy co na histori .. w dodatku to samo co w 4 klasie ! ... Wszyscy straszą mnie ze w gm bedzie gorzej a liceum to prze[beeep]ane ... myśle ze to jest fakt ! i że bedzie lipa pozniej ... dużo interesuje sie inf ale na lekcjach nas nic nie uczą ... lepiej sie samemu pouczyc lub poczyta forum <_< Gram w gre runescape i bardzo mnie wciagneła ... i staram sie uczyc i grac ;) ale przez nia nie mam problemow w nauce ;) Grałem kiedyś w cs i też fajna gierka ... ale juz niegram ;) ja też budze sie w poniedziałek i myśle ... oby do piątku ;):P A i jeszcze, chodze do sportowej klasy i gram dużo w siatkówke :P Wracam do domu o 16.00 i odoczywam przynajmiej 30 min ;) pozniej sie ucze i ide na komputer ;) I tak cały tydzień ... wiem ze chodze do 6 klasy i narazie jest luzzz ..... Ale i tak uważam ze nauczyciele są [beeep].... i nas nienawidzą ;] ....
  • 0

#20 trixxx17

trixxx17

    Początkujący

  • 141 postów

Napisano 06 10 2008 - 21:01

FCBarca4ever

Miałem to samo, identyczne podejście miałem jak ty i w sumie nadal ma, polskie szkolnictwo jest do d***. Ale niestety jedyny sposób jaki znalazłem na to, to to że trzeba to przeboleć i skończyć liceum i zdać maturę. Jedyny dobry pomysł jaki mi przyszedł do głowy. Jestem w 2 liceum, całe szczęście, że zostały mi dwa lata tylko <_< . Dla pocieszenia powiem, że w liceum będzie jeszcze większy zapiernicz ;) .

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych