Zawsze mówiłem zastanowić się nad płyta główną i zasilaczem warto nieraz kupić płytę o jak największym FSB oraz zasilacz o większej mocy niż potrzeba. Są to dwie rzeczy od których zależy dalsza rozbudowa komputera, i tak jeśli masz płytę o 400MHz FSB to daruj sobie podrasowanie. Jeśli zasilacz masz 350W lub 400W odpuść sobie.
Bo tak nowa płyta
ASUS cena 175 zł, nowy zasilacz
Fortron cena 189zł do tego koszt przesyłki 25 zł to masz 389zł.
Płyta główna spowolni pracę karty graficznej, a stary zasilacz na pewno nie wytrzyma takiego obciążenia, bo na kartę graficzną musisz liczyć do 250W w zależności od karty bo są słabsze karty którym wystarczy 125W. Oczywiście mowa tu o pełnym obciążeniu pracy karty graficznej bo bez obciążenia taka karta ciągnie nie wiele od 40W do 70W.
//Przestań pisać bzdury o tym Twoim FSB i o spowalnianiu grafiki przez Mobo. Nie da się tego czytać....
Ja mam płytę , która standardowo leci od 200mhz FSB. Czyli zła co nie?
Użytkownik Celdur edytował ten post 25 10 2010 - 12:34